Scott-Lily?
Scott-Jesteś zła?
Scott-Kochanie?
Ja-Nie nazywaj mnie tak.
Scott-Wreszcie się odezwałaś
Ja-Nie odzywaj się do mnie.
Scott-To miał być tylko żart.
Ja-Tak?
Ja-Wiesz, że żarty powinny być śmieszne dla obu stron?
Scott-Przepraszam no.
Scott-Gniewasz się?
Ja-Tak.
Scott-Nawet jeśli powiem, że jesteś moim skarbem, kochaniem, słońcem, kwiatuszkiem i maluszkiem?
Ja-Myślałam, że serio ci się coś stało 😞
Scott-Ja dałbym sobię rade.
Ja-Wiem...
Scott-Ooo... Mój kwiatuszek się martwi 😍
Ja-Wcale nie!
Scott-Wcale tak!
Ja-Dobra, martwię się. Jesteś moim chłopakiem, więc to chyba normalne, prawda?
Scott-Jak najbardziej!😃
CZYTASZ
Wymysł(ScootMcCall-TeenWolf)
FanfictionNiektórym do szczęścia potrzebna jest tylko jedna osoba...