Scott-Czy ty oszalałaś!?
Ja-To nic takiego...
Scott-Lily do cholery, miałaś wypadek! Mogło ci się coś stać!
Ja-Ale się nie stało! Nic mi nie jest! Jestem cała i zdrowa, więc w czym problem?!
Scott-Gdybyś nie była dziewczyną uderzył bym cię z głupoty. Nie rozumiesz, że miałaś wypadek, mogłaś zginąć!
Ja-Scott do cholery! Wywaliłam się na deskorolce, nie na motorze, jak niektórzy!
Scott-To zupełnie inna sytuacja!
Ja-Scott, kocham cię, ale jesteś cholernie głupi!
Ja-Wywaliłam się na deskorolce i starłam sobie kolano, prawda?
Scott-Prawda...
Ja-Ty wywaliłeś się na motorze i złamałeś sobie nogę, a potem się zregenerowałeś, prawda?
Scott-Prawda...
Ja-Więc przestań do cholery mówić o zagrożeniu życia!
Scott-Niech ci będzie... 😠
Ja-Zachowujesz się czasem jak dziecko, ale i tak cię kocham.
Scott-I to rozumiem!😃
Ja-😑
CZYTASZ
Wymysł(ScootMcCall-TeenWolf)
Fiksi PenggemarNiektórym do szczęścia potrzebna jest tylko jedna osoba...