Obudziłam się w nocy o czwartej trzydzieści,zeszłam na dół i zrobiłam sobie herbatkę o smaku malinowym.Patrzę na zegarek czwarta czterdzieści.Myślę sobie nie będę czekać aż się bo pewnie wstanie o dziesiątej.Więc poszłam się położyć.
POV Sonia:
Czy ona myśli że ja śpię?Otóż nie śpię,siedzę na łóżku i słucham muzyki i głaszczę pana Puszka.Kiedy usłyszałam jak weszła do pokoju to wtedy ja wyszłam bo byłam głodna na coś słodkiego.Wyciągnęłam czekoladę i cocacole i usiadłam przed telewizorem.Usiadłam na pufę w kształcie jednorożca w moim pokoju.Kiedy wczoraj rozmawiałam z Ciocią to okazało się,że zdążę pójść na dyskotekę która jest jutro.Więc się muszę przygotować.Poszłam jeszcze na pufę i zasnęłam.Obudziłam się o dwunastej schodzę na duł.Nikogo nie ma jest kartka z napisem: Jestem w sklepie wrócę za dwie godziny.Włączyłam muzykę z telefonu zaczęłam śpiewać,tańczyć a przy okazji zrobiłam sobie śniadanie śniadanie.Zrobiłam płatki i zaniosłam je na stół w dużym pokoju ale dalej śpiewałam i tańczyłam.Wróciłam do kuchni po łyżkę do jedzenia,gdy już szłam w stronę dużego pokoju.Nie usłyszałam jak ciocia wchodzi.Kiedy ciocia wchodziła wtedy zaczęłam udawać że łyżka to mikrofon i naglę czuję jak ktoś się opiera o moje plecy.Odwróciłam się a to ciocia z drugą łyżką też zaczęła śpiewać.Bo zapomniałam dodać że to nasza ulubiona piosenka.Kiedy piosenka się skończyła usiadłyśmy i zaczęłyśmy się śmiać.Potem wstałyśmy i pomogłam wypakować zakupy.Rozmawiałyśmy i się śmiałyśmy.Bardzo kocham ciocię Helen.