reaĸcje втs✔

♡2♡

Reakcja BTS na to Kiedy wracasz pijana do domu.

RapMonster
Było grubo po północy ... wróciłaś do domu... Wszędzie było ciemno, kiedy NamJoon zobaczył w jakim stanie jesteś wpadł wurię. Nigdy nie widziałaś go w takim stanie...

-[T/I] gdzieś ty była, próbowałem się do Ciebie dodzwonić chyba z pięćset razy!?Co ty sobie wyobrażasz?! Nawet nie wiesz jak się o Ciebie martwiłem!Daje ci pięć minut na przebranie się- powiedział rzucając Na łóżko swoją za dużą na Ciebie bluzkę.

Jin
Zostałaś zaproszona na 18-ste urodziny swojej najlepszej przyjaciółki. Skoro 18 no to i alkohol, zapewniałaś swojego chłopaka, iż wrócisz przed 1. Miałaś jednak małe problemy...

-Kochanie???-zapytałaś rozweselona

-No nareszcie widziałaś ile razy próbowałem się do Ciebie dodzwonić?! Czy ty wogóle wiesz która jest godzina?!

-Wiem słońce jest po 4...-mówiłaś lekko się podśmiewając.-Ale wiesz misiu bo mam prośbę... Nie mógłbyś po mnie przyjechać?

Jimin
Stojąc już pod drzwiami zaczęłaś szybko i nerwowo szukać kluczy. Wchodząc do domu usłyszałaś kroki Jimina po korytarzu...były tak spokojne...niestety już wiedziałaś co cię czeka...
-Na h*j ci ten telefon skoro i tak nie masz zamiaru odbierać odemnie Hee...?!-wykrzyczał w gniewie

-Przepraszam ale komórka mi się rozładowała a bawiłyśmy się tak dobrze,że...-nie dając ci dokończyć złapał Cię za nadgarstek i zaprowadził Cię do salonu

-Dzisiaj śpisz tu! Zrozumiałaś?!

-Tak kocie idź już...Masz rację zostaw mnie tu samą żebym się czasem nie zabiła...bo jak się zabije, no to już nie będziesz miał się na kogo drzeć!-zaczełaś oczywiście brać go na litość i droczyć się z nim, ale chłopak tylko po tym jak skończyłaś zdenerwowany trzasną dzwiami od waszej sypialni.

V
Twój chłopak był już na wszytko przygotowany (Nie pierwszy raz przychodziłaś w takim stanie) więc kiedy weszłaś i zacząłaś się rozbierać z butów, kurtki i czapki ten podszedł tylko i pocałował cię w czoło.

J-Hope
Miałaś wrócić przed 23...a było jak zwykle dwie...trzy godzinki później. Hobiasz nie czekając ani chwili dłużej postanowił jechać po Ciebie do knajpy w której sam z chłopakami często przesiaduje. Na miejscu zobaczył Ciebie wraz z najlepszą przyjaciółką siedzącą przy barze i pijącą swojego drinka.
-[T/I] Koniec tego. Wracamy do domu!- chłopak musiał podtrzymywać cię na każdym kroku ponieważ za bardzo się spiłaś i nie za bardzo potrafiłaś utrzymać równowagę -Boże Kochany! Jak mogłaś przynieść mi takiego wstydu!? Ile miałaś zamiar jeszcze tam siedzieć?!

Kookie
Chłopak chciał wyjść do sklepu po jakąś wodę. Do Twojego powrotu miał jeszcze godzinę. Idąc po schodach spotkał Ciebie i twoje dwie koleżanki które były prawie trzeźwe.
-Jezu! Coś się stało?! Czemu ona jest aż tak napruta?! Zrobiła coś głupiego?!-pytał poddenerwowany

-Oprócz tego że przesadziła z alkocholem i swoimi tańcami na parkiecie to nic- odpowiedziała któraś z twoich towarzyszek cały czas się śmiejąc. Chłopak doprowadził cię do domu i postanowił zostać przy tobie i nigdzie już nie wychodzić.

Suga
Tak się składało że twój chłopak był razem z tobą na imprezie. Dużo piliscie, tańczyliście,rozmawialiście. On jak zwykle miał swój nie zawodny SWAG którego tobie brakowało. Nie przejmowaliście się tym że nikogo już praktycznie nie ma w klubie...liczyło się to że dobrze się bawiliscie.

Z góry przepraszam za zdjęcia Tak wiem że do niczego praktycznie nie pasują. A co do jakichkolwiek gifów tych wogóle nie mogłam znaleść. Jeszcze raz przepraszam♡

Mam nadzieję że się podobało, liczę na wasze propozycje i do następnego Miśki♡Chciałby ktoś popisać rp?

☆+komentarz=motywacja