Wstałam o 6.30 (jak zawsze) poszłam do toalety umyć zemby i twarz, ubralam się (madia) i spodnie dzinsowe z wysokim stanem. Włosy spielam w lyżnego koka i była już godzina 7,05 poszłam na dół po jabko, chciałam się przywitać z mamą ale jej już nie było. O tacie nie wspomnę... Tylko praca, praca praca...
Dobra zjadłam jabko i idę do szkoły, poszłam na przystanek i spodkałam Monike, akurat podjechał autobus, przegadałysmy całą jazdę jak bylismy juz w szkole była około połowa klasy oczywiście Lena przystawiała się do Kuby (-,-) ja sie tylko na nich spojrzałam i już mi łza po policzku poleciała. Szybko ją otarlam, żeby nie było widać po chwili przyszła Izą.
Wchidzilismy do sali była G. Wychowawcza gadaliśmy o balu karnalawowym.
Potem matematyka Jezu jak ja jej nie znoszę.. Szybko minęła, ale przede mną najgorsze..
Historia... siedziałam z Zuzą bardzo ją lubię, przeniosła się do nas na 2 semestr, historia trwała 45 minut a myślałam, że trwa jakieś 100-lecie.. Ale co to?! Dzwonek jej! Teraz wf, ehh.. mam ten bandaż.. A w dupie powiem że mam okres i nie będę musiała ćwiczyć..
Jak chciałam na wf'ie nie musiałam ćwicząc bo się upadlam (heh jak to ja 😆)
Potem zostaly kompy na których był luz..
Na autobus szłam z Moniką bo Iza mieszka niedaleko szkoły i w innym kierunku idzie. Gdy wróciłam postanowiłam napisać do Kuby:
Ja- Co się stało?
Kuba- a jak myślisz?
Ja- no właśnie nw dlatego się pytam ;-;
Kuba- Cała ty... Nic nie ogarnia... ani nic.. 😂
Ja- ku*wa Kuba powiesz mi o co ci chodzi czy będziesz ze mną grał?!
Kuba-Oj nie wkurzaj się już, bo będziesz miała zmarszczki i nikt Cię nie zechce.
Ja- o co ci chodzi? I to była kropka nienawiści?
Kuba- wiesz co myślałem ze się domyslisz, ale jak jesteś taka tempa to pa!
*Użytkownik rozlaczony*
Ja- Kuba czekaj ja Ciebie kocham!
*nie wysłano*
Rozryczalam sie nie mogłam w to uwierzyć, że osoba która 3 tygodnie temu była dla mnie całym światem ja z resztą dla niego też a teraz to nawet nie umiemy ze sobą porozmawiać 😭
Jak wróciłam nawet nie zwróciłam uwagi czy ktoś jest w domu postanowiłam się ogarnąć i przestać płakać, poszłam na dol nikogo nie było postanowiłam zakluczyc dom. Poszłam na górę, popatrzylam w lustro i wybuchlam płaczem. Zobaczyłam na zegar była 15.45 włączyłam telewizor i popisalam z Moniką zdziwiło mnie to że Iza nie była dostępna..
Ja- Hej, możesz pisać?
Monika- Jasne słonko a co jest?
Ja- Kuba chyba chce ze mną zerwać 😭
Monika- Nie przejmuj się tym dupiem, a dasz ss (sccrena) tej rozmowy?
Ja- tak. *wysano załącznik*
Monika- Boże jaki dupek nie przejmuj się nim
Ja- Dzięki, ty zawsze mi pomożesz 😙
Monika- Pamiętaj zawsze możesz na mnie policzyć
Ja- Dzięki niunia 😘
Monika- nie ma za co, ja muszę kończyć bo mama mnie wolą na obiad papa kc ❤
Ja- dobra, smacznego też Cię kocham 😍
Po rozmowie z Moniką czułam się lepiej ona zawsze mi pomoże w ciężkich chwilach, kocham ją jak rodzoną siostrę.
*19,30*
Gdy już uszykowalam się do szkoły postanowiłam ze się wykompie, ubralam moją "pizamke" ( majtki i koszula xd)
I zrobiłam to co wczoraj1 kreska- za to że mu się z nudzilam.
2 kreska- za to że go kocham
3 kreska- za to że mu się znudzilamDzisiaj zrobiłam mniej kresek bo rozmowa z Moniką trochę mnie uspokojila.
21.30
Postanowiłam się już położyć bo coś mnie glowa rozbolala. Zobaczyłam jeszcze czy ktoś do mnie napisał miałam nadzieję że Kuba coś napiszę Ale nie...
***
558 słów! Jeśli ktoś to czyta to pozdrawiam 😘
Dzisiaj może napiszę jeszcze 1 rodzial.
CZYTASZ
Przepraszam || Samookalecznie
Fiksi RemajaWika ma 13 lat jest dobra dziewczyną ma dużo przyjaciół i ma chłopaka Kubę.. Wiktora od pewnego czasu ma ochotę sięgnąć po zyletke..