1.

164 10 6
                                    

Wstaje dzisiaj z łóżka robie poranną rutynę i szykuje się do szkoly.. Jest ciepło ale ubieram bluzę crop top, bym ubrala normalny crop top ale moje rence są całe w nliznach.. ubieram do tego długie czarne leginsy do tego plecak i lecę.
Biorę jabko to mi starczy na cały dzień. Chce trochę schudnąć..

*W szkole*
Gdy doszłam do budynku zobaczylam moja przyjaciółkę Ize, szybko do niej podbieglam i ją Przytulilam ona odwzajemniam uścisk i poszliśmy pod salę tam zobaczyłam mojego "chłopaka" (dałam to w cudzysłów bo prawie nie gadamy ze sobą ani nic..) a koło niego moja była przyjaciolka, Lena teraz koleżanka. Mizdrzyla się do niego on na to nie reagował i gadał ze swoimi kolegami. Usiadłam z Izą pod salę po chwili doszła Monika, trzymamy się razem we 3 znaczy Monika siedzi z Zuzą, ale przyjaźni się z nami. Gdy zadzwonił dzwonek weszliśmy do sali, ja siedziałam z Izą A przed nami siedział Kuba i jego kolega... Super.. nie odzywalismy się. W sumie? Zawsze się odwracal i coś gadał a teraz ma mnie w dupie.. tylko patrzył się na Lene... A jak oni są razem?? :(
Po lekcji mieliśmy wdz... Tą lekcję mieliśmy z chłopakami Lena i Kuba cały czas się na siebie patrzyli.. Ja to powiedziałam Izie  i ona też coś od dłuższego czasu podejzewala.. po lekcjach gdy już byłam w domu przywitalam się z mamą i poszam na górę była 14,40 poszłam na górę i wzięłam zyletke

1 kreska-za to ze go kocham.
2 kreska- za to ze mnie zdradza
3 kreska- dla tego ze akurat z nią
4 kreska- za to ze nie zasuguje na miłość..

Potem zawinelam renke bandarzem i zakrylam renkawem. Postanowlam się komuś wyzalic

Do Izy- Hej jest sprawa możemy się spotkać na fiszki i pogadać? :(

Od Izy- oczywiście może na 15,10 na skate parku??

Do Izy- Okej będę

Była 15.00 więc postanowiłam wyjechać ubralam buty poinformowalam mamę ze idę i wzięłam fiszke. Gdy dojechalam zobaczyłam ze Iza Dopero co przyszła. Przytlilismy się i powiedziałam jej wszystko (oprócz tego ze się pocielam, obiecałam jej ze już nigdy tego nie zrobie..) ona mnie pocieszala potem jeździliśmy i tak jakoś do 18,30 odprowadziala mnie i się przytulilismy wróciłam do domu powiedzialam mamie ze jestem, poszłam się spakować na jutro do szkoły, umyć się i założyć moją "pizame" (majtki i koszula xd) podlaczylam telefon i jeszcze popisalam z Izą na Messenger (nie umie odmieniac xd) zobaczyłam wiadomość od Kuby

Kuba- Musimy pogadać...

Ja- co jest?

Kuba-Jutro ci napiszę bo teraz idę spać pa.

Miałam lzy w oczach bo jeszcze nigdy mi tak nie pisał.. bałam się, że ze mną zerwie.. Ja go kochałam a on najwidoczniej miał mnie w dupie.. Napisałam jeszcze do Izy, że idę spać ona się pożegnała o niebo milej niż Kuba.. Odłożyłam telefon pomyślałam "mam tylko 30% A niech się ładuje przez noc" zgasilam lampkę i poszłam spać..

477 słów. Ktoś to w ogóle czyta? Jak tak to plz pisać w kom bo nw czy mi sie opłaca pisać tą książkę.. (rozdziały będą się pojawiać co dziennie) pozdrawiam jak ktoś to czyta 😘

Przepraszam || Samookalecznie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz