4.

7.8K 278 4
                                    

Zapukałam.

Nie musiałam czekać długo.

Drzwi otwarł mi Ashton.

-Jest może Liz?- spytałam, patrząc wrogo na chłopaka.

-Em, ta... tak, w kuchni.- wydukał.- Zapro...

-Trafię sama.- warknęłam i wyminęłam chłopaka.

-Kim ty jesteś? I czego chcesz?- krzyknął za mną. Zaśmiałam się.

-Nie pamiętasz mnie, Fletcher?- i weszłam do kuchni. Zastałam Liz gotującą obiad.- Dzień dobry.- powiedziałam, stojąc kilka metrów od kobiety. Odwróciła się.

-Clarissa?!- krzyknęła, podeszła i chciała mnie przytulić. Odsunęłam się, a ta posmutniała. Nie było mi przykro.- Co się sta...

-Jesteś śmieszna. Chciałam się tylko przywitać. A teraz pozwól, że pójdę do gościnnego, bo jestem zmęczona.- odwróciłam się, ale nie dane mi było wyjść.

Ujrzałam grupkę chłopaków z otwartymi ustami, a wśród nich oczywiście Luke'a i Ashton'a.

-Zróbcie to pierdolone zdjęcie, będzie na dłużej.- warknęłam, i trącając ich ramieniem wyszłam z pomieszczenia. Udałam się do pokoju gościnnego, tak, nadal pamiętam dokładnie rozkład pomieszczeń.

life changesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz