Cześć, to niestety znowu ja i znowu moje szajsunki ^-^
Bajdewej, przede wszystkim pragnę podziękować wam za taką ilość propozycji co robić z okazji 600 obserwacji!
Dostałam ich AŻ zero! No naprawdę, jestem mile zaskoczona.
To znowu skłoniło mnie do zastanowienia się, czy wy w ogóle czytacie to, co ja piszę.
Jeżeli to czytasz, to cię pozdrawiam ^-^
Ta...
Więc przejdźmy może do rysunków. Pierwszy z nich to refka Koral, bo mogę.
Trochę nad tym siedziałam, ale ogólnie to jestem zadowolona z efektu końcowego ^-^
Mój biedny koralik najwidoczniej nie został przeze mnie obłaskawiony zbyt dużą ilością siły, inteligencji, pewności siebie i skillów socjalnych, więc pozostało mi tylko dodać jej trochę dyscypliny xD
A teraz krótko backstori.
(Ci co nie znają SU to nie ogarną xD)Koralcia jest czymś w rodzaju służącej w Homeworldzie, coś jak Perła, ale przeważnie raczej sprząta, a nie "trzyma ci rzeczy i wygląda ładnie". Jest klejnotem ery drugiej, robionym masowo. Nie ma żadnych mocy, podobnie jak Perydot (i nie potrafi też kontrolować metalu x'D). Jest bardzo nieśmiała i niezdarna, co często przynosi jej spore kłopoty.
Jedyną cechą odróżniającą ją od innych Korali są jej "rogi", czyli dwa korale, które wyrastają jej z głowy (tak wiem, to trochę dziwne...). Jest to defekt, który ma od powstania. Miała zostać przez nie rozbita, ale w końcu uratowała ją moja druga gemsona, Spinel, którą może kiedyś poznacie idk.
Mogę jeszcze powiedzieć, że jest to klejnot przydzielony do Żółtego Diamentu, ale nie za bardzo za nią przepada od czasu, kiedy miała zostać rozbita za swój defekt. Nie zmienia to faktu, że dalej podziwia Żółty Diament i uważa ją za najlepszą ze wszystkich diamentów.
Po raz pierwszy jestem w 100% pewna, że nie stworzyłam Mary Sue :'d
Ale i tak kocham wszystkie moje ocki po równo <3
Fajnie się robiło tą refkę, było przyjemnie. Kilka godzin przyjemnej pracy i plecy, które w chuj bolą :3 Ale było warto.
Było... Warto...
Tak...
Możecie napisać co o niej myślicie ^-^
I możecie również napisać, co myślicie o rysunku :'D
A teraz coś, żeby nie było monotonnie, bo teraz tylko ciągle wrzucam same Korale, dam wam randomową Esfir.
Słabo mi wyszła.
Nie jestem z niej zadowolona x'dd
To jest ogólnie stary rysunek (sprzed dwóch tygodni chyba) i może dlatego wyszedł mi dość brzydko. W dodatku rysowany w jakąś godzinę, by poćwiczyć rękę.
Jedyne, co mi się podoba, to włosy. One są spoko.
A reszta... Meh :/
Więc tak, w następnym rozdziale może będzie coś więcej niż moje nudne OCki idk
Pewnie praca na konkurs
No dobra, ja idę spać, bo mam jutro na siódmą trzydzieści.
Papa:3
...☆?
CZYTASZ
•《Akademia Sztuk (nie)pięknych》•
RandomWitaj w mojej własnej Akademii, gdzie lądują wszystkie moje marzenia o zostaniu prawdziwym artystą! Tutaj wszystko jest realne (w teorii), a najbardziej realne jest udawanie, że moja artystyczna przyszłość wcale nie leży w akademickim śmietniku! Uwa...