od: Jaehyun aka Jung Yoonoh
Hej
Spojrzała na wyświetlacz telefonu z pytaniem w oczach.
do: Jaehyun aka Jung Yoonoh
Cześć..?
Siedziała na balkonie i patrzyła w ciemniejące niebo. Wieczory robiły się chłodniejsze. Czuła, że jesień w tym roku nadejdzie szybciej niż poprzednio. Ptaki latały po niebie i szukały miejsca do schronienia przed podmuchami wiatru.
- Brakuje mi ciebie... - powiedziała szeptem, patrząc się na latające wrony.
Telefon po raz kolejny powiadomił dziewczynę o wiadomości.
od: Jaehyun aka Jung Yoonoh
Nie płaczesz, prawda?
do: Jaehyun aka Jung Yoonoh
Nie.
Brunetka weszła do pokoju i założyła na siebie sweter. Była zdziwiona tym, jak bardzo się ochłodziło. Jest przecież dopiero wrzesień.
od: Jaehyun aka Jung Yoonoh
Nie wierzę ci... Daj mi jakiś dowód.
- Czy to pretekst, żeby miał moje zdjęcie?
Usiadła na łóżku.
do: Jaehyun aka Jung Yoonoh
Oto mój dowód.
- No i ma skubany moje zdjęcie...
od: Jaehyun aka Jung Yoonoh
Ok, wierzę ci.
NaJin opadła na poduszki i zamknęła oczy. Była zmęczona. Myślała, że już jej to nie rani, że nie pamięta. Od tamtej chwili do dzisiaj... Pierwszy raz płakała tak bardzo i boleśnie.
od: Jaehyun aka Jung Yoonoh
Uśmiechnij się!
CZYTASZ
be my morning star
Fanfiction▪jaehyun; nct▪ [completed] ❝gdzie kłamstwa przerastają, a miłość leczy❞ ©ChimchimsJam | 2017