Rozdział specjalnie dla moich kochanych bamek ( tak to wy ). Dla nich notka pod rozdziałem.
Serio, nie mam prawdziwych przyjaciół. Wyjątek - Patka. I oczywiście moje kochane Bamki. Dziś na przykład, próbowałam się pogodzić z jedną, ale ... Ech... Nie ważne. Mam oparcie w 3 dziewczynach. To najważniejsze. Inne to nie są moimi prawdziwymi przyjaciółkami. Bardzo źle idzie mi zawieranie znajomości. Ale jak się do kogoś przywiąrze, to trudno.
Ale są też bardzo wkurzające mnie osoby czyli moja siostra, Karol i Łukasz. Karol, jeśli jeszcze raz choćby dotkniesz mojego piurnika to osobiście żucę w ciebie naleśnikami z nutellą. Łukasz, jeśli jeszcze raz powiesz, że jestem uzależniona od telefonu, to przełamię ci ten twój telefon, na którym ciągle grasz i pokroję go tempym, plastikowym nożykiem. Dzięki za uwagę.
AMKA, OLA, MUWIŁAM!!!! SPRAWIĘ, ŻE BĘDZIECIE PRZEŻYWAĆ NAJGORSZE TORTURY NA ŚWIECIE. ALE O NICH NAPISZĘ W NASRĘPNYM ROZDZIALE. A SPRUBUJCIE TYLKO NIE DAĆ GWIAZDKI. WTEDY ZNAJDĘ WAS I PRZYWIĄŻĘ WAS DO ŚCIANY A PRZED WAMI BĘDĄ LEŻAŁY BILETY NA WSZYSTKIE KONCERTY I M&G BAM. MÓWIŁAM, ŻEBYŚCUE TEGO NIE CZYTAŁY !!!!!!!!!!! WIEM, GDZIE MIESZKACIE.
