Śmieszki

2. {Alan przez ciebie niezdam... ale i tak cię kocham ! 😍}

Matematyka 14.03.2017r

misiumaly1 <- rozdział dedykowany dla tego zgreda zwanym Zuzią 😝

Mamy właśnie zastępstwo, a że nie umiem matmy przyjaciółka tłumaczyła mi przykład:

-Zuzia (moja przyjaciółka)- No dobra Olka to tutaj robisz tak i dalej to wiesz...
-Ja-Mhm...

Szczerze to przyznam że jej nie słuchałam i nic niepisałbyś w zeszycie bo czekałam aż lekcja się skończy.

-Zuzia- No i masz ten przykład?
-Ja- Że co ?!
-Zuzia- Ugch... pokaż mi to !
(Szeptałyśmy do siebie jak coś)
-Zuzia- *taki mały facepalm* No nie wiesz ile to jest 4x3 ? Oluś ile to jest 4x3?
A ja że byłam zamyślona i usłyszałam ile to jest 4-3 to palnełam...
-Ja- 1! I widzisz kto tu jest miszczem w matmie !
-Zuzia- *śmiech*
-Ja- A tobie co ?
-Zuzia- 4x3 to 1 ?!
-Ja- *śmiech*

A później wszystko do mnie doszło ...
Matematyczka stała kołomnie ... Prawie mnie wzrokiem zabiła...

*dzwonek*
-Zuzia- O czym ty myślałaś na tym zastępstwie ?
-Ja- A o niczym ...
-Zuzia- Tak tak bo uwierzę ...

Wszystko oczywiście jest jasne ja mogę myśleć tylko o jednym 🌚🌝... czyli o Alanie Walkerze 👏🏻👏🏻😂