Rozdział 3

12.2K 341 40
                                    

-Co ty tu do chuja robisz?!-krzyknąłem

-Przyjechałam do ciebie , kochanie -powiedziała i zawiesiła ręce na mojej szyji

-Nigdy więcej tak do mnie nie mów!-krzyknąłem i zrzuciłem jej ręce

-Ale..-chciała coś powiedzieć ale nie dałem jej dokończyć

-Wpierdalaj stąd!

-Zack ,uspokój się-powiedział Jack

-A ty co , po co ja tu przyprowadziłeś?

Nie wytrzymałam, poprostu opuściłem dom.
A no tak pewnie się zastanawiacie kim jest Julia. A więc była moją narzeczoną. W dzień ślubu przy ołtarzu. Powiedziała, że nie może się że mną ożenić, i że ma kochanka. A teraz tak poprostu się pojawia.

Lisa P.O.V.

Gdy chłopak wyszedł usłyszałam kłótnie Zacka z jakąś dziewczyną. Po chwili opuścił dom po czym trzasnął za sobą drzwiami. Postanowiłam wykorzystać, to zrób wyszedł a Jack czy jak mu tam rozmawia z tą dziewczyną.

Po cichu wstałam i upewniam się , że nie ma nikogo w pobliżu. Więc ruszyłam w stronę drzwi. Nie dane mi było w spokoju wyjść ponieważ usłyszałam za sobą krzyki:

-A ty gdzie się wybierasz co?!-krzyknął Jack

Szybko złapałam za klamkę i wybieglam z domu ale oczywiscie wpadłam na czyiś tors.

-Gdzie idziesz? Chcesz mnie zostawić ? -powiedział stojący przedemną Zack

No to jestem w dupie

-N-nie to z-z-znaczy -ugh był znów tak
blisko

-Aww -powiedziało,a ja się zarumieniłam

-jesteś śliczna gdy się rumienisz- powiedział

-uch dzięki-powiedziałam

Zack P.O.V

Właśnie wracałem do domu gdy wpadłem na nią była taka piękna i niewinna.

Gdzie idziesz? Chcesz mnie zostawić ? -powiedziałem

-N-nie to z-z-znaczy -zająkała się

-Aww -powiedziałem

-jesteś śliczna gdy się rumienisz- powiedziałem

-uch dzięki-powiedziała

-Za prawdę się nie dziękuję-powiedziałem i już chciałem ją pocałować ale nie było mi to dane

-W czym ona jest lepsza odemnie hmm?!?!?!-krzyknęła Julia

-Ty jeszcze tu jesteś ?! Wynoś się stąd!-burknąłem w jej stronę

-Tu jest !-powiedział Jack
A ja dopiero później skojarzyłem ,że chodzi mu o Lise.

-t-t-to nie t-tak-jąkała się

-nie ważne , chodź -powiedziałem

Jack P.O.V

Strasznie spodobała mi się Lisa. Ale widzę że tak samo Zackowi. To dlatego sciągnąłem tu Julie. Nie wszystko poszło po mojej myśli ale jeszcze nie wszystko stracone .

                               ***

Cześć

Sorry jeżeli nudne następny postaram się żeby był ciekawszy

I zapraszam też do mojej drugiej książki❤❤❤✔✔

PORWANA✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz