Był piękny upalny dzień. Postanowiliśmy, że wybierzemy się nad Wisłę, by uczcić ostatnie dni bez szkoły.
-Kochanie, chodź tutaj!- krzyknęłam.
Pewnie zastanawiacie się kim jest chłopak, którego wołałam. To Stefan, mój ukochany. Niedługo minie 3 lata jak jesteśmy razem i wszystko na to wskazuje, że to ten jedyny. Byliśmy na plaży i cieszymy się ostatnimi chwilami wytchnienia. Za tydzień czekała nas szkoła. Kolejne kartkówki, sprawdziany i egzaminy, ale nie narzekałam. Po cudownym lecie z moim chłopakiem trzeba wrócić do szkoły, zdobywać doświadczenie i potrzebną wiedzę.
On kąpał się w Wiśle, a ja czytałam książkę. Gdy go zawołałam, usiadł przy mnie na ręczniku i chlapał mnie wodą.
Byłam wtedy piękną blondynką o kręconych, długich włosach i niebieskich oczach. Nigdy nie narzekałam na powodzenie u chłopaków, ale Stefan od razu zwrócił moją uwagę. Wyróżniał się wśród innych chłopców. Był zawsze bardziej dojrzały od swoich rówieśników, a mnie traktował najlepiej jak mógł. Za to go kochałam. Za to że martwił się o mnie bardziej niż o siebie. Zawsze tak było i zawsze tak będzie. Uwielbiałam jak w jego oczach widziałam, że jestem najważniejsza. Z rozmyśleń wyrwał mnie jego głos:
-Ty też powinnaś trochę popływać. Nie wiadomo kiedy znów tutaj przyjdziemy.
-Nie, nie mam jakoś ochoty, wolę sobie trochę poczytać, a ty okryj się ręcznikiem, bo się przeziębisz.
-Spokojnie nic mi nie będzie. Aż tak się o mnie martwisz ?
-Oczywiście że tak, przecież cię kocham.
-Ja ciebie też. Bardzo. Jesteś moim największym szczęściem. - mówiąc to posłuchał się mnie i szczelnie okrył się ręcznikiem.
Stefan był równie przystojny jak i inteligentny. Wtedy, gdy tak patrzyłam na niego, jak cudownie promienie słońca odbijały się od kropel na jego włosach miałam świadomość jak bardzo mi na nim zależy. Kochałam go. Byłam pewna, że w chwilach zwątpienia wybrałabym jego. Następnie popatrzyłam się na jego umięśniony brzuch i ramiona podczas wycierania. Mogłam śmiało powiedzieć, że jestem szczęściarą. Kocham i jestem kochana ,a to chyba najważniejsze. Miałam wszystko czego mi trzeba.
-Czemu się mi tak bacznie przyglądasz?-zapytał
-Bo jesteś piękny.
Na te słowa uśmiechnął się do mnie, pochylił się nade mną i pocałował w usta .Położyłam się na ręczniku nadal go całując. Krople wody spływały z jego brązowych, kręconych włosów, a ja jedną ręką zaczęłam je mierzwić.
Później jak mi się znudziły, zaczęłam głaskać go po jego nagim torsie. Na chwilkę oderwał się od moich ust, tylko po to, by spojrzeć mi w oczy, po czym złączył nas z powrotem w pocałunku. Po dłuższej chwili oderwał się ode mnie, pokazując bym się podniosła i usiadła obok niego. Oglądaliśmy zachód słońca wtuleni w siebie. Nasze dłonie złączyły się i nie chciały puścić. Słońce leniwie się chowało najpierw za most, później do wody aż w końcu całkowicie zniknęło za horyzontem. Nie chciałam iść do domu. Chciałam tu zostać już na zawsze. Z miłością mojego życia. Z nim mogłam zapuścić korzenie i rozkwitnąć jak najpiękniejszy kwiat. To on był moją wodą, moją glebą, moim słońcem. Wszystkim czym mi było do życia potrzebne.
Przy nim mogłam latać wysoko ponad ziemię. Z nim nic mi nie groziło. Nic nam nie było straszne, ponieważ przeszlibyśmy przez to razem. Był moją busolą, która zawsze wskazywała mi drogę do domu, gdy zabłądziłam. Moim domem były jego troskliwe ramiona w, które mogłam się schować przed szarą rzeczywistością. To on zawsze był przy mnie i niech tak zostanie. Dzisiaj. Jutro. Po prostu już na zawsze. Kochałam go. I już nikt i nic nie był w stanie nas rozdzielić.
HEJ KOCHANI!!!❤❤❤
To mój pierwszy rozdział w tym opowiadaniu.Proszę o komentarze co o nim myślicie.Ja uwielbiam historię i mam nadzieję że dobrze zoobrazuję świat podczas tej apokalipsy.Nie zapominajcie o gwiazdkach🌟.Kocham was.❤
~~Biedronka_1944~~Po całą książkę zapraszam na stronę Ridero
https://ridero.eu/pl/books/i_ze_cie_nie_opuszcze/#.Xpmr271ulGI.link
CZYTASZ
I że Cię nie opuszczę...
Ficción históricaZapraszam po całą książkę na stronę Ridero ❤: https://ridero.eu/pl/books/i_ze_cie_nie_opuszcze/#.Xpmr271ulGI.link ''I że Cię nie opuszczę..." to książka o niespotykanym uczuciu dwojga młodych ludzi, które zostało wystawione na próbę podczas II wojny...