Starania

20 3 0
                                    

Bunta mimo swojej przeszłości chciał zacząć żyć od nowa. Junko bardzo go w tym wspierała.  Pewnego dnia do Bunty zadzwonił Ikura. Bunta cieszył się że przyjaciel o nim nie zapomniał.

Ikura? - Mówi radosny Bunta - Co u ciebie?

- Bunta, Odebrałeś!! - krzyczy Ikura - Tak bardzo się martwiliśmy razem z Ami. Słyszałem o tym wypadku co się wydarzył niedawno. Na prawdę mi przykro.

- Cóż. - Bunta posmutniał - Właściwie miałem do ciebie przedzwonić.

- Na prawdę?

- Tak, chciałem się spotkać z tobą i Ami.

- No jasne! - wesoły Ikura - Zaraz zadzwonię do Ami

- Dobrze. Mam jeszcze jedno pytanie, Ikura - zawahał się Akinako - Czy Junko mogłaby pójść z nami?

- Czemu nie. Ale czy Ami nie będzie zazdrosna?

- Ikura!!

- Przecież tylko żartuję. Dobra to do jutra

- Narazie

Wszystko zapowiadało się dobrze. Junko była niezwykle zadowolona gdy dowiedziała się że Akinako chce z nią gdzieś wyjść. W mieszkaniu u Bunty zawsze panował ład i porządek. Dbał o czystość swojego otoczenia. Junko uwielbia spędzać u niego czas. Od kiedy Aki zaprasza dosiebie Junko żaden ze starszych nie robi sobie z niego jaj i nie niszczą mu jego przedmiotów co buncie bardzo odpowiadało. Junko jest silną, odważną i upartą dziewczyną, przerasta swoimi umiejętnościami większość nastoletnich ghouli  mimo że wygląda jak drobna, skromna dziewczynka to Kazuo i jego banda wolą z nią nie zadzierać.

Następnego dnia Bunta razem z Junko przyszli do Nekoczai spotkać się ze znajomymi. Junko nigdy wcześniej nie była w Nekoczai ani w jakimkolwiek barze. Była to dla niej wielka przygoda. Po krótkim czasie Przybyli Ikura i Ami

- Bunta! - Krzyczy Ikura jeszcze z daleka

- Ikura, cześć! - Krzyczy zadowolony Bunta

Gdy do siebie dobiegli uścisnęli sobie ręcę.

- Cześć, Jestem Ami Adachi- Ami przedstawia się nowej koleżance

- Cze...Cześć, jestem Junko Tsuda - Przedstawia się nie pewnie Junko

- Jesteś bardzo blada, nic c nie jest? - Pyta się Ami

- Nie nic. Ja... rzadko wychodzę z domu

- Rozumiem.

- To co? - Dołącza się Ikura - Idziemy coś zjeść?

- Zjeść - Junko zbladła jeszcze bardziej.

Tokijski GulOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz