Przyjechała ŚMIECIARKA.
Gdy tylko nasi bohaterowie ujrzeli to monstrum które było nad nimi w łańcuchu pokarmowym, zaczęły biec jak z procy czy z katapulty wystrzeleni, motorki w dupach im się odpaliły i popędziły w stronę ich kryjówki czyli pola kwitnących tulipanów, no
bo kto szuka śmieci w kwiatkach?Z zaciekawieniem obserwowały co śmieciarka robi gdyż nigdy wcześniej żadnej nie widziały, lecz dużo o nich słyszano.
- A tu widzimy machina purgamen pospolitus, naturalnego wroga wszystkich śnieci, podczas swoich polowań. Widać jak z zainteresowaniem bada teren aby wkrótce go oznaczyć jako własne terytorium. Oby nie wybrał tych ślicznych tulipanów!-Jezu to nie pora na żarty, nie słyszałaś tych wszystkich historii co krążą o tej besti?
-Słyszałam, słyszałam ale nie można się bez sensu bać wszystkiego, odjedzie sobie i wyjdziemy tak?
- Jeżeli nas nie zauważy to tak - uspokoił się nasz drogi śmieć
Poczekały tak trochę w ukryciu a śmieciarce się nie chciało odejść. Coś jej tu nie grało.
WTEM, zadzwonił do niej Frytka-śmieć
CZYTASZ
Życie Kali
FanfictionPoznajemy naszych bohaterów oraz jak potoczyła się ich przygoda Oparte na prawdziwej histori