Udałam się na wcześniej wspomnianą kolację. Był to szwedzki stół, wziełam aż trzy bułki i tyle samo kanapek, naprawdę byłam głodna, do tego wzięłam masło, szynkę, pomidory, ogórki, ser nutelle, drzem. Nalałam do filiżanki herbaty i za dwa funty kupiłam paczkę fajek.
Po zjedzonym posiłku, posprzątałam po sobie rzeczy i zrobiłam jeszcze trzy bułki z ogórkiem, do pokoju oraz herbatę. Ludzie patrzyli się na mnie jak na debila, ale chyba po to jest szwedzki stół aby jeść tyle ile się chce a nie tyle ile ktoś ci nakazuje.
Dlatego do miseczki nałozyłam sobie jeszcze krewetki i udałam się do swojego pokoju, po drodze oglądałam wnętrze tego hostelu które było naprawdę bardzo piękne.
Jasno-różowe ściany, na których widniały piękne obrazy natury, ciągnęły się wzdłuż czerwonych schodów. Na białym suficie wisiał piękny ogromny żyrandol w kolorze ciemnego złota. Chwilę później stałam już przed moimi brązowymi drzwiami od pokoju.
CZYTASZ
Porwana L.H
FanfictionZawsze zastanawiałam się nad tym, jak to jest czuć... Mocniej, więcej, bardziej. Dziś już wiem. Nazywam się Elizabeth Smith i podzielę się z Wami moją historią. *wulgaryzmy *sceny seksu Notowania 06.04.2017 - 472 w kategorii tajemnica/thriller 07.04...