Mystic Falls

1.2K 43 1
                                    

Lilianna

Dzisiaj ja i moje przyjaciółki jedziemy do mojej siostry. Do Mystic Falls, miasteczku w stanie Virginia. Zamknęłam pamiętnik i spakowałam go.
Wyszłam z domu i do auta zapakowałam ostatnie rzeczy.

-Gotowe?- spytałam

-Tak- odpowiedziały chórem.

Ruszyłam, więc samochodem.

3 godziny później

Dojechałyśmy pod dom siostry. Elena zgodziła się, aby moje przyjaciółki też tam zamieszkały. Zadzwoniłam dzwonkiem. Słyszę tupot. Drzwi otwiera mi przystojny chłopak, chwila to Jeremy.

-Jeremy- krzyknęłam i go przytuliłam.

-Lili- odkrzyknął i również mnie przytulił.

-Ehkhem..- usłyszałam chrząknięcie.

-A tak, to moje przyjaciółki, Elisabeth i Isabella. Elena ci mówiła że będą z nami mieszkać- przedstawiłam.

-Tak, tak chodźcie- powiedział, a my z bagażem weszłyśmy do środka- Eleny nie ma jest ze swoim chłopakiem.

-Spoko- odpowiedziałam

Brat zaprowadził nas do pokoi. Rozpakowałam się i położyłam na łóżku. Usłyszałam zamykanie drzwi i pędem ruszyłam na dół.To była Elena.

-Siostra- pobiegłam do niej i ją przytuliłam- To Elisabeth i Isabella, moje przyjaciółki- przedstawiłam je.

Następnie poszłam zrobić sobie kolację. Dziewczyny poszły do pokoi. Jeremy usiadł razem z Eleną w salonie.Ja kroiłam właśnie pomidor, a kiedy chciałam się odwrócić po chleb, wpadłam na czyjeś ciało. Spojrzałam w górę i zobaczyłam bruneta z niebieskimi oczami.

-Elena co to są za dziewczyny tam na górze?- zapytał mężczyzna.

-Ja nie jestem Elena. Nazywam się Lilianna Gilbert. A te dziewczyny to moje przyjaciółki- opowiedziałam.

Nagle do kuchni wparowała siostra i moje psiapsiółki.

-Emm...Damon moja siostra bliźniaczka Lilianna, Lilka to Damon Salvatore mój emm... przyjaciel- oznajmiła

-Hej- powiedziałam

On tylko uśmiechnął się do mnie zalotnie i puścił oczko.

-To ja już pójdę na górę-poinformowałam

-A co z pomidorem?- zapytał brunet.

-Możesz zjeść- odpowiedziałam

Poszłam na górę, przebrałam się i położyłam do łóżka.
Rano wstałam ubrałam papcie i ruszyłam na dół, tam ujrzałam straszny widok.
Widziałam martwą dziewczynę, w którą się wgryzał...Damon. Spojrzał na mnie, a jego uśmiech zniknął, gdy mnie zobaczył. Odwrociłam się i szłam na górę ale chwycił mnie za nadgarstek i tak pociągnął ze przyparł mnie do ściany.

-Puszczaj mnie- warknęłam.

-Daj mi wyjaśnić

Jeszcze trochę się wierciłam, ale kiedy zauważyłam, że to nie skutkowało, przestałam i trochę uspokiłam się.

-Jestem wampirem. Jestem tu, bo Elena poprosiła mnie abym Cię pilnował-opowiadał- możesz mi zaufać- dodał.

- Że czym jesteś? Żartujesz prawda- zaśmiałam się histerycznie, ale kiedy jego twarz dalej była poważna, ja również spoważniałam.

Puścił mnie i pociągnął na kanapę. Kazał mi siedzieć i się nie ruszać.  Ja rozumiem, że ma mnie pilnować, ale bez przesady. Do salonu weszły dziewczyny i spojrzały na mnie pytająco.

-Przedstawiam wam nianię Damona-powiedziałam ironicznie- Mogę chociaż iść się przebrać?- zapytałam

Spojrzał na mnie i pokiwał głową. Wrócił do nalewania bourbonu i podrywania Eli i Isy. Ubrałam czarną bluzkę, getry i biały sweter. Zeszłam na dół, ale tam nikogo nie było. Poszłam do pokoju Elisabeth, ale zanim weszłam usłyszałam jęki. Co za kołki. A z Damona super niania. Postanowiłam nie przeszkadzać, wyszłam na zewnątrz i poszłam do Mystic Grilla.

Vampire Diaries-Heart in bloodOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz