Gdy opowiedziałam wszystko Jessice, powiedziała że on mnie kocha i nie ma na co czekać bo niby ja go kocham on mnie kocha i żeby o tym porozmawiać z nim, a tak apropo ja go nie kocham. Popisałam trochę z Leo, ale nic ciekawego tam nie było. To odraz kolejneg dnia zapytałam się czy się spotkam, oczywiście on się zgodził. Odrazu po szkole się spotkaliśmy:
- Cześć Leo!
- Hej Kim!
- Co tam u ciebie słychać?
- Nic nudy.
- Czy coś się stało?
- Nie nic, po prostu... jak coś do mnie mówisz czuję się jak bym był w niebie.
- To bardzo miłe. Leo mam pytanie?
- Dajesz, jakie?
- No... Bo... nazwali cię gwiazdą, czy ty jesteś sławny?
- Nie, jestem zwykłą osobą.
- To Dlaczego tak Cię nazwali?
- Nie wiem. Wiem jedynie to, że jestem popularny u mnie w szkole.
- Spoko, fajnie że jesteś popularny.
- Dzięki, ale nie wiem czy to tak fajnie być popularnym.
- Napewno tak, możesz chodzić z osobami które też są popularne, nikt Ci nie dokucza i robić inne super rzeczy.
- No, ale nie które popularne osoby są...
- Tak wiem, są nie miłe i wszystko w nich jest koszmarne.
- Wszystko chyba nie czy we mnie też jest wszystko koszmarne?
- Nie, ty jesteś wyjątkiem nie jesteś koszmarny.
- Dzięki.
- Yyy...
- Coś się stało?
- Nie nic, tylko musimy poważnie porozmawiać.
- O czym i kiedy?
- Nie wiem kiedy jak będzie dobry czas, a o czym to się dowiesz jak będzie ten dobry czas.
- A kiedy będzie ten dobry czas?
- Nie wiem, kiedyś będzie.
- Okey. Ale odrazu mówię jestem osobą ciekawską.
- Ok, zapamiętam
- Ej... zbliża się już 21 muszę już iść do domu.
- Okey. Pa pa!
- Pa pa!Bardzo mi było smutno, że musieliśmy kończyć spotkanie. Poszłam do domu lecz jak szłam zauważyłam coś dziwnego. Był to plakat na koncert nie wiedziałam na kogo koncert, kojarzyłam tego chłopaka ale było ich dwóch, lecz tylko jednego kojarzyłam. Było tam napisane ,, Bars and Melody koncert już dziś o godz. 21:30". Nic mnie w tym nie zdziwiło, więc poszłam dalej. W domu nic ciekawego się nie działo. Przyszłam zjadłam kolację i poszłam do swojego pokoju i posiedziałam na Facebooku.
***
Hejka dziękuję za to, że to czytasz. Myślę że ci się spodobało jeśli tak to polub tą opowieść.Pozdrawiam serdecznie!
CZYTASZ
Małe Serce || L.D. ZAWIESZONE
Fanfiction- Proszę bardzo, ale muszę już iść Pa pa! -Czekaj a jak masz na imię? - Sorry zapomniałem ci powiedzieć jestem Leo, który śpieszy się na obiad. Pa pa! - Pa pa Leo! Miłego czytania! W OPOWIADANIU MOGĄ POJAWIĆ SIĘ LICZNE BŁĘDY ORTOGRAFICZNE ITP. PRZE...