~Wstęp~

1.4K 98 57
                                    

Obudziłem się i spojrzałem na zegarek-13. Od jutra zaczyna się nowy semestr. Napisałem do Andy'ego.
Frank:Wstałeś?
Po kilku minutach dostałem odpowiedź.
Andy:Nie...
Frank:Super, będę za godzinę ^^
Wyszedłem z pokoju i udałem się do łazienki. Wziąłem szybki prysznic i założyłem czarną koszulkę i jeansy tego samego koloru.
-Wychodzę!-Krzyknąłem i zamknąłem drzwi.

Andy Black- mój przyjaciel z dzieciństwa, kolega z klasy i przewodnik po świecie alkoholu, papierosów i imprez. Pomógł mi odkryć moje homo zainteresowania, samemu będąc bi. Przez pewien czas nawet ze sobą chodziliśmy, ale zgodnie stwierdziliśmy, że bycie przyjaciółmi to lepszy pomysł.

Wpadłem do małej kawalerki Andy'ego i od razu po zdjęciu butów, rzuciłem się na kanapę.
-Mogłeś chociaż zapukać!-Usłyszałem krzyk czarnowłosego.
-Myślałem, że już się przyzwyczaiłeś-odpowiedziałem, kiedy chłopak wszedł do pokoju z dwoma kubkami i stertą gofrów.
-Smacznego-powiedział i postawił przede mną niebieski kubek z kawą.
-Wielbię cię-rzuciłem szybko, zanim zacząłem jeść gofra z czekoladą.
-Wiem, często mi to mówisz-stwierdził i też zabrał się do jedzenia.

-Eh...-Westchnąłem, paląc papierosa.-Jutro szkoła.
-Koniec tego dobrego-stwierdził Andy.
Wyjrzałem za okno. Jest już koniec lutego, niedługo zacznie się wiosna i wszystko zacznie się budzić do życia. Szczególnie zmarznięci menele spod ławek... Lecz nadejście ocieplenia oznacza też więcej plenerowych imprez.
-Tak na dobre zakończenie ferii-zacząłem mówić.-Może się napijemy?
-Piwo?-Krótkie pytanie.
-Piwo-i krótka odpowiedź.

Do domu wróciłem po szóstym piwie, więc było koło 18. Standardowo zjadłem jakąś szybką kolację, a później wziąłem długi, gorący prysznic. Założyłem swoją piżamę i opatuliłem się kołdrą w pieski. Dość szybko zasnąłem.

~~~

Więc porszę oto wstęp.

A tak w ogóle to właśnie wróciłam z kościoła, a co tam u was?



Tell me I'm an Angel |FRERARD|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz