• 0 •

300 20 0
                                    

- Ale ja jestem normalna! - wołałam płacząc.

- Nie mówię, że nie jesteś, ale uważam, że potrzebujesz pomocy - nie dawała za wygraną mama.

- Ale ja nie chce!

- Cyntia! Bez dyskusji!

I w tym właśnie momencie nie miałam wyjścia. Musiałam jechać... Gdzie? Do szkoły z internatem! Dlaczego? Bo moja kochana rodzinka uważa mnie za chorą psychicznie! Czemu? Bo dowiedzieli się o samookaleczaniu i próbach samobójczych...
Zamiast mi pomóc i pytać o powód oni mnie oddają do tej  szkoły! No jasne... Najłatwiej jest pozbyć się problemu.

- No chodź! Bo się spóźnimy - wołał ojciec z dołu.

Niechętnie schodzę, niosąc walizkę.
Od dzisiaj moje życie będzie wyglądało całkowicie inaczej.
Ale czy to znaczy, że lepiej?

POTRZEBUJĘ POMOCYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz