Chciałam wam zrobić zodiaki, ale coś mnie natchnęło...co powiecie na Special Wielkanocny?
_____________________________________-Touka! Nie wyjadaj czekoladek! To dla gości! - krzyknęłam do krótkowłosej.
-Tak właściwie...To kto przyjdzie? -
-Hmmm...Pomyślmy. Kaneki, Juuzou, Uta, Hinami no i oczywiście twój UKOCHANY braciszek - zaczęłam odliczać na palcach.
-Ha ha...Będzie zabawnie - powiedziała z obojętnym tonem.
-Dlaczego tak uważasz? - wtem zadzwonił dzwonek do drzwi.
-Ja otworzę! - krzyknęłam. W drzwiach stali wszyscy goście. Gdy zasiedliśmy do stołu powiedziałam - A teraz wszyscy patrzą pod krzesła. Przykleiłam do nich niespodzianki! - wszyscy wyciągnęli spod krzeseł nakrycia głowy. Ja miałam czarne uszka króliczka, Touka białe kotka, Hinami dzióbek pisklaczka, Uta uszka pieska, Juuzou czarne kotka, Kaneki białe króliczka, a Ayato...Nic?! Jak to?!Zapomniałam o kimś?! Niemożliwe!
-Ja nic nie dostałem..Chyba mam farta - odparł Ayato.
-O nie, nie, nie..Tak nie będzie. Masz - założyłam mu moje, czarne uszka. Wyglądał w tym przesłodko! Normalnie krwotok z nosa! Muszę to uwiecznić! Chwyciłam za telefon - Ayato! Uśmiech!
-Spadaj z tym telefonem! - zdjął uszy i rzucił na podłogę. Reszta dnia zeszła na wygłupach. Między innymi na shipowaniu Touki i Kanekiego. Na co oboje oblani rumieńcami unikali swoich wyroków. Potem Hinami razem z Juuzou podeszli do mnie i oblali wodą.
-Przecież dyngus jest jutro! - krzyczałam cała mokra.
-Hahaha! - wybuchli oboje śmiechem.
Później oczywiście Uta opowiadał jakie to nowe maski wymyślił. Ja dałam mu kilka porad co bym w nich zmieniła. Wszyscy było zajęci tylko...ON cały czas siedział sam. Jakby był zamyślony. Podeszłam do niego. Siedział w salonie na sofie.
-Czemu siedzisz tu sam? - usiadłam obok niego.
-Nieważne. I tak zaraz będę się zbierał - odpowiedział obojętnie.
- westchnęłam - Taaak...- ziewnęłam Masz rację. Późno już - położyłam na jego ramieniu głowę i zaczęłam zasypiać.
-Ej..C-co Ty wyprawiasz?! Zejdź ze mnie! - krzyczał, ale nadaremno, bo zasnęłam.
~Perspektywa Ayato~
No i świetnie...zasnęła. Co ja teraz zrobię?! zrobię sumie..to nawet słodko wygląda kiedy śpi...Zaraz co?! Nie, nie, nie...Tego nie było. Ja. Jej. Nie. Lubię! Ja nikogo nie lubię! Nie mam sumienia, ale głupio mi po tym jak rzuciłem tymi uszami. Chciałem ją przeprosić, ale cały czas ktoś z nią był! A teraz jeszcze śpi. Jak ją przeprosić?! (Hehe...no nie wiem...Obudź ją?! XD dop. Autorka ). Wiem!.....Chwyciłem jej telefon i nałożyłem uszka królika, które dzisiaj mi założyła. Zrobiłem zdjęcie, podpisałem i ustawiłem jako tapeta ekranu blokady. Wziąłem ją na ręce i położyłem na łóżku.
~Perspektywa Reader~
Wstałam. Zaraz, zaraz. Czemu jestem na łóżku? Od razu sprawdziłam czy nie mam żadnych powiadomień. Ale to co zobaczyłam sprawiło, że te święta były najpiękniejsze na świecie. Na ekranie blokady było moje zdjęcie z Ayato, który na głowie ma moje, czarne uszka króliczka. Wygląda w nich tak słodko!! Pod zdjęciem było podpisane :
,,Przepraszam i dziękuję za dzisiaj,,
-Ja Tobie też dziękuję - uśmiechnęłam się pod nosem, a na mojej twarzy pokazały się rumieńce.
___________________
Czy mogę to zaliczyć jako Special Wielkanocny jak i Special z Ayato? 😂😂😂😂 Jak go ocenicie? Szczerze proszę xD