K00ks: Yoongiś, mój ulubiony przyjacielu *-*
Yungi: Zabij sie x
K00ks: pfft. Obrażam się.
Yungi: Jeżeli napiszę, że to nie miało być do ciebie to się odobrazisz?
K00ks: Tak
Yungi: A więc to było do cb
K00ks: AHA. Ja tu przychodzę w potrzebie, a ty mi śmierci życzysz..
Yungi: Aish, nie znasz się na dobrych żartach ;; młody i głupi
Yungi: Czego, dzieciaku?
K00ks: Pomóż mi z Tae
Yungi: Hahah, nie umiesz poradzić sobie ze swoim chlopcem xd
K00ks: Fck u ;;
K00ks: Ty nie masz takich problemów, twoi kleją się do ciebie jak dzieciaki do lizaków..
Yungi: Dobre porównanie ( ͡° ͜ʖ ͡° )
K00ks: Stop. Myślę, że jestem za młody na szczegóły..
K00ks: wracając. Zarzuć jakimś pomysłem, jak mogę namówić go do pocałunkuu nooo
Yungi: Hm, wymęcz go czymś wieczorem, zostań na noc, a rano, kiedy jeszcze nie będzie ogarniał rzeczywistości, zainicjuj pocałunek
K00ks: Czy to nie podchodzi już pod molestowanie ors?
Yungi: Chcesz tego całusa czy nie
K00ks: noo chcę
Yungi: więc słuchaj się hyunga i wszystko będzie ok.
.............
Soup: TAE
.
.
.
Soup: JESU ĆFOKU
.
.
.
Soup: Jungkook jest w szpitaluMate: Kookie siedzi w kuchni i je..
Soup: Caught in a lie. Oops. Chciałem zwrócić twoją uwagę. jest sprawa
Mate: ??
Soup: Kookiś chce Cię dzisiaj zostać na noc, cnie?
Mate: STALKER
Soup: Tae niee..
Mate: BOSZE JESZCZE RAZ, PROSZĘ. ILE POKAZUJĘ PALCÓW?
Soup: Nie będę..
Mate: NO ILE
Soup: Jeden, glonie. Środkowy
Mate: OMFG ZGADZA SIĘ
Soup: Posłuchaj mnie! To że jestem niski, wcale nie znaczy że możesz mnie ignorować
Mate: Co?? Ktoś coś mówił? Słyszałem jakby jakieś piski z dołu
Soup: A teraz obrazasz mój głos.. aHa. Koniec przyjaźni..
Mate: Jesteśmy soupmates ;; tego nie można zniszczyć
Soup: Soul*
Mate: co
Soup: Soulmates, nie soupmates, geniuszu
Mate: Nie wymyślaj nowych wyrażeń, ok. Pfft
Soup: EH. Wracając. Yoongiś pomagał Kukowi uknuć plan, żeby ten mógł Cię pocałować. Rano chce wykorzystać to, że będziesz zaspany
Soup: I dać ci soczystego całusa
Mate: Co zA żMIja!
Mate: Ale chwila.
Mate: Czmu mi to mówisz? Przecież też chcesz, żeby mnie zaraził jakimiś grzybami z tych jego ślicznych usteczek
Mate: I skąd wgl o tym wiesz?
Soup: Piszesz* Tak, chcę. ALE. Yoongi mysli, że jest jakimś bogiem, bo uknuł super plan spiknięcia was
Soup: I razem z Hobim nie możemy sobie na to pozwolić
Soup: WIESZ JAK ON SIĘ POTEM WYWYŻSZA? I KAŻE MÓWIĆ DO SIEBIE "GENIUSZ"
Soup: No, no, not today, bicz
Soup: A wiem, bo razem z Hobisiem robiliśmy pranki z telefonu Yoongiego. Wiesz pisanie do obcych numerów czy potrzebują lodówkę i wgl
Soup: i przypdkiem weszliśmy w korespondencję z twoim kochaniem
Soup: więc, jakby co to nas przenocujesz, kiedy już odkryje te smeszne żarty
Mate: Czy ktokolwiek przejmuje się tym, że ja np NIENAWIDZĘ ZARAZKÓW WIĘC NIE BĘDĘ CAŁOWAŁ SIĘ Z TYM KRÓLIKIEM?
Soup: hmpf
Soup: jesu ale ty jesteś egoistyczny, pfft, myślisz tylko o sobie
Mate: TO JA JESTEM EGOISTYCZNY. HA HA
Mate: Plus, czemu np nie usuneliscie tych smsów?? Byłoby po sprawie
Soup: bo Yoongi jest uroczy kiedy się wścieka i potem daje nam buzi na zgode za to, że się zdenerwował na swoje bbys <3
Mate: i to ja jestem ten dziwny...
Soup: Ej, a potrzebujesz może lodówkę?
Mate: SPADAJ RUDA MAŁPO
Soup: Ejjj, nie jestem już pomarańczowy ok.
Mate: Dla mnie zawsze będziesz bez duszy ;*
Soup: eh
CZYTASZ
TaeTae i zarazek || taekook
FanfictionTaehyung nienawidzi zarazków, a Kookie bardzo kocha pocałunki inaczej intrygi Jungkooka, aby zdobyć słodkie usta swojego chłopaka taekook {crack} slightly [yoonminseok]