To Nje Rozdział... Tylko Krótko O Moim Życiu...

444 21 5
                                    

Dzisiaj proszę tatę, by kupił mi żelki. Powiedziałam dokładnie jakie. Czekałam 10 minut aż wróci z biedry. Przychodzi i daje mi inne żelki niż chciałam... #smuteczek...
-Tych które chciałaś nie było- powiedział.
-No spoko... Biere te- wyrwałam mu z ręki.
-Ale następnym razem mają być zielone... Lub jeżeli będom to niebieskie hahahah- powiedziałam.
Biegłam na górę po schodach i dostałam zacieszu żelkowego (wiecie... Kiedy człowiek jest uzależniony od żelkuf lub czekolady to tak jest). Wywaliłam się, ale nadal miałam zaciesz... Kiedy dotarłam na górę krzyczę "TAK JESTEM CHORA PSICHICZNIE!", a mama na to "nie tylko ty!"

Jeśli będzie się działo coś ciekawego to wam napiszę... Ok, Demigodełka?
Lu~

~PJO~~OH~ Preferencje [Już Porzucone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz