Każdy ma jakieś marzenia
Jedni chcą psa
Drudzy marzą o dobrych ocenach
A jeszcze inni o locie w kosmos
Ja też marze
Lecz ja marze o dziwnych rzeczach
Chcę zasnąć, nie wylewając ani jednej łzy
Chcę spać spokojnie, nie budząc się krzykiem
Chcę spędzić jeden dzień, nie myśląc o nich
Chce nauczyć się żyć bez swojej wielkiej miłości.
I chce iść ulicą i nie widzieć martwej twarzy swojego najlepszego przyjaciela
Ale chcieć to sobie mogę.Boże, powiedz mi
Jak żyć
Bez tych uśmiechów
Ramion
Oczu
Jak żyć
Bez ich wsparcia
Miłości
Jak żyć bez nich?
Wskaż mi drogę
Bo ja zgubiłam gdzieś swoją mapę.Gdziekolwiek jesteście, czekajcie tam na mnie
Juz niedługo.