Jacob: Witajcie przyjaciele!
Nash: Witaj frajerze
Jacob: ;(
Nash: Też ciebie kocham
Jacob: Nash zrozum nie kocham ciebie
Nash: Michel a co z naszym dzieckiem?
Jacob: Zabrali go do psychiatryka, miał coś po tobie
Nash: A po tobie to, że był brzydki jak cholera
Hayes: Aaron miałeś racje...
Aaron: ?
Hayes: Mój fetysz stóp jest do dupy...
Cameron: Aha, czyli lubisz mieć stopy w dupie?
Hayes: *facepalm*
Cameron: No ja na przykład lubię małe kotki...
Hayes: To źle zabrzmiało...
Cameron: Ja PIERDOLE nie o to chodziło!
Nash: Nie pierdol, bo rodzine powiększysz... A ZAPOMNIAŁEM NIE MASZ KOGO PIERDOLIĆ XDDDD
Cameron: To było śmieszne jak twoje życie...
_________
Zostawcie po sobie ślad, bo chyba nikt tego nie czyta...
CZYTASZ
Old Magcon Message | P.L
FanfictionNash: Cameron masz taki piękny uśmiech :) Cameron: Dzięki Nash? Nash: Jak rozjechany ślimak... ~OLD MAGCON MESSAGE~