"Mają po piętnaście lat. Piją dużo, odrzucają pomoc i rodzinę. Ryczą po nocach i krzyczą z bólu, sięgają się wszystkiego by sobie ulżyć. Wśród koleżanek uchodzą za szczęśliwe i pełne życia. Palą papierosy nałogowo, a pełna paczka nie starczy nawet na dwa dni. Czują jakby świat ich odtrącał, nie wiedzą co ze sobą zrobić. By zaraz potem usłyszeć, że ich jedynym problemem jest szkoła."