Entrelacé - skok

557 14 1
                                    

Może mieć różne nazwy: entrelace (czyt. antrelase), tour jete (tur żete) lub grand jete w obrocie. Tak, może wydawać się skomplikowanie, może brzmieć przerażająco, ale nie ma nic bardziej pokrzepiającego, niż nauka czegoś trudniejszego od plie.

Chcąc znaleźć jak najwięcej ciekawostek, porad i tipów, których jeszcze nie znam, by ten post był jak najbardziej wyczerpujący, z osłupieniem zauważyłam, że na polskich stronach ani widu, ani słychu. Czyżby moja trenerka wyciągnęła ten skok z średniowiecznej księgi i zamarzyło jej się nas tego uczyć? Odetchnęłam jednak z ulgą widząc tą pozycję w zakresie: "dla zaawansowanych". Nie martwcie się jednak, przejdziemy to!

Do tego skoku musimy umieć dwie, a w zasadzie dwie i pół rzeczy; arabesque, chase oraz najprostszy obrót. Kojarzymy cokolwiek? To nic, będę pomagać. Skok ten wygląda mniej więcej tak:

Rozpoczynamy od wejścia na arabeskę w przeciwną stronę, niż planujemy iść. Zacznijmy, że stoimy na prawej nodze, na półpalcach.  Ważne jest, by noga była bezpośrednio ZA nami, stopa en pointe, a spojrzenie wlepiamy w rękę naprzeciwko nas.

Po sekundzie stania - schodzimy z półpalców z prawej nogi, a tylną lewą opieramy delikatnie palcem na podłodze. Teraz wykonujemy chase (taka poleczka) do boku, tak, że prawa noga jest teraz z tyłu. Uwaga, musimy ją teraz machnąć w lewą stronę , tak, by wskoczyć na nogę prawą (teraz jest z przodu), a lewą zrobić arabesque. Trochę pokićkane, prawda?

Musimy tylko uważnie oglądać film na górze i czytać moje wskazówki. Bardzo trudno to opisać, dla osoby, która nie może mnie zobaczyć. Robimy prawie identycznie jak panie na filmiku, tylko rozpoczynamy od wejścia na arabeque oraz dłużej przytrzymujemy arabesque na końcu ( u pań praktycznie tego nie ma).

Okiem baletnicyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz