Prolog

4.9K 150 34
                                    

Dziś wieczorem ja i mój tata postanowiliśmy że zrobimy naleśniki. Już mieliśmy wziąść się do roboty a tu nagle zadzwonił telefon. Gdy Mark (tak się nazywa mój tata) skończył rozmawiać powiedział mi tylko tyle że wezwali go do pracy. Mój tata jest strażakiem. A wg ja mam na imie Katrina.Mojej mamy nieznam ale tata mówi że jest wspaniała. Dobra ide oglądać TV.

Tajemnica czarnej wdowyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz