Na zawsze RAZEM.

445 13 0
                                    

-Rose! Szybko pośpiesz się!                      - Już idę! Mamo.                                                  'Na statku '                                                     Statek jest piękny, wspaniały, i w ogóle idealny. Każdy detal jest dopracowany.Gdy szłam do swojej kajuty zobaczyłam chłopaka. Ale nie byle jakiego, przystojnego, przystojnego i jeszcze raz przystojnego! Tak się na niego zapatrzyłam a się dotknęłam i wyjęłam na ziemię. Jednak nie upadłam no poczułam jak silne,  muskularne ręce mnie łapią. Gdy otworzyłam oczy zobaczyłam go,  tak tego Chłopaka. Jak na damę przystało,  wstałam i podziękowałam. On mi się kulturalnie przedstawił.:Witaj piękna damo, mam na imię Jack Dawson a ty? - JA.. Rose.. Ale jesteś przystojny znaczny!! Rose albo Rosi. On. Znaczy Jack tylko się zaśmiał. I poszedł w przeciwnym kierunku mówiąc: Kajuta49! Pa Rosi.                       *Na kolacji* Siedziałam z mamą przy stole na środku sali. Gdy nagle podążał w moim kierunku mężczyzna. Spojrzałam pytający na mamę a ona odwróciła wzrok i wdała się w pogawętke z jakąś panią. A ten mężczyzna uklęknął przede mną i zapytał: Rose czy wyjdziesz za mnie?  Wszyscy na mnie patrzyli a ja powiedziałam prosto z mostu :Nie mogę. Nie uczynie tego osobię którą KOCHAM!. W tym momęcie podbiegłam do Jack'a i go pocaławałam. Na sali rozbrzmiała burza oklasków. A Jack Odwzajemnił pocałunek.W nocy miałam KOSZMAR śniło mi się że Titanic tonie a osoby które przeżyły to ja i Jack. Rozpłakałam się i wybiegłam w stronę kajuty nr. 49 i zapukałam otworzył mi.  Nie spał tylko malował obraz gdy na niego spojrzałam ujrzałam siebie i Jack'a na burcie statku: on obejmuje mnie w talii i składa na moich ustach pocałunek. Spytał:- Co się stało. Rose? - MIAŁAM ZŁY Sen. On zaprosił mnie do środka i objął ramieniem. Zaraz później ujął moją dłoń i wyszliśmy na dziub statku i stanęliśmy tak samo jak na obrazie

 Zaraz później ujął moją dłoń i wyszliśmy na dziub statku i stanęliśmy tak samo jak na obrazie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

. Staliśmy tam jakąś 1godz. A potem wróciliśmy do kajuty Jack'a i dalej każdy wie co się stało*nienapisze że szczegółami bo mogą to rozwiązywać młodsze osoby* Obudziliśmy się o 6.30. Udaliśmy się na śniadanie. Po śniadaniu poszliśmy na spacer po statku. Po drodze opowiedziałam Jack'owi o moim śnie a on powiedział, że nawet jeśli to i tak będzie przy mnie.

 Po drodze opowiedziałam Jack'owi o moim śnie a on powiedział, że nawet jeśli to i tak będzie przy mnie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Info.       JEDNAK CZĘŚCI BĘDZIE 3 LUB. 5. DLATEGO,ŻE NA DALSZE CZĘŚCI NIE MAM POMYSŁU, A W DODATKU PRACUJE NAD POMYSŁEM NA NOWY QUIZ,, LEONARDO DE CAPRIO " ALE NIE MARTWCIE SIĘ.  W Ostatniej CZÉŚCI TEGO OPOWIADANIA BĘDZIE BARDZO FAJNA AŻ ZAJ....  Wiecie JAKA :D

Nnastępna część jutro

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nnastępna część jutro .!oczekujcię jej

My heart will go onOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz