2.Randka

40 2 1
                                    

                           ⭐⭐⭐
                 (Tydzień później)
Jak co dzień w, ten sobotni ranek poszłam biegać. Zanurzając się w myślach ,jak zwykle zapominając o Bożym świecie ,na nic nie zwracając uwagi i znowuż w tym tygodniu  miałabym bliskie spotkanie z ziemią , gdyby nie coś ,a raczej ktoś mnie nie złapał . Spojrzała na swojego wybawcę okazał się nim Steven.
-A ty znowu mnie nie zauważasz .
-Jeny bardzo cię przepraszam .
Roześmiał się tylko .
-Słuchaj wpadamy na siebie już drugi raz , może chciałabyś się zemną gdzieś przejść ?
-Mhm kiedy?
-Co robisz dziś o 20?
-Narazie nic .
-To świetnie .
- Chcesz mój numer?
-Ah tak .
Dałam spisać numer Stev 'owi i nagle przypomniałam skąd go znam On przecież jest Kapitanem Ameryką.
-Już wiem z kąd cię znam jesteś K....
Na twarzy Rogersa malowało się zakłopotanie ,a ja sama urwałam , gdyż podbiegł do nas mężczyzna o ciemnej karnacji .
-O hej .
Przywitał go Steven .
-Oh poznajcie się to jest Julia ,a to Sam .
Uśmiechnęłam się i podałam Sam 'owi rękę on odwzajemnił gest.
-Miło poznać .
-Mi również.
- Dobra chłopcy to ja lecę to do 20   Stev.
I odbiegam kierując się do mojego apartamentu (Mieszkam w centrum Nowego Yorku w apartamencie) .
Przypomniałam sobie, że dziś wraca z delegacji moja najlepsza przyjaciółka Romanof Natasha .Mam nieodparte wrażenie iż zapomniałam o czymś ważnym.Przez całą drogę do domu próbowałam sobie przypomnieć o czym zapomniałam.Poddałam się dopiero pod drzwiami apartamentu .Nie przekroczyłam progu ,a już słyszę dzwonioncy telefon . Nie stety nie zdążyłam dojść do niego i odebrać .Gdy już dotrwałam telefon spojrzałam na panel z powiadomieniami .
              ,,Masz 25 nieodebranych
                połączeń i 20 połączeń
                 głosowych
                 2 Szpital
                 20Mama
                 2Siostra
                 1Nat"
Postanowiłam najpierw odsłuchać pocztę głosową ,a porę pooddzwaniać.
                 ,,-Masz 20połączeń głosowych naciśnij 1,aby je odsłuchać naciśnij 2 ,aby usunąć na...
1- Kochanie słuchaj twoja siostra ...
dziękujemy za wysłuchanie i skasowanie poczty ".
Domyśliłam się , że ta cała poczta głosowa to od mamy , więc skasowałam ją i postanowiłam , po-oddzwaniać .Pierw zadzwoniłam do szpitala ,potem do mamy rozmawiałam z nią przez dobra godzinę oczywiście o kim ? O mojej siostrze jaka to jest wspaniała zresztą nie ważne.Nadszedł czas na rozmowę z siostrą ,po dłuższej chwili odebrała.
-Błagam powiec , że pamiętasz ?
-Hej ciebie też miło widzieć i o czym mam pamiętać ?
- Zapomniałaś że dziś o 16 bierzesz dzieci na noc do jutra ?
-Nie oczywiście że pamiętam (Nie oczywiście, że zapomniałam i wcale nie umówiłam się dziś na randkę z przystojnym blondynkę).
-Julia jesteś tam?
-Yyy...tak tak .
-Czyli weźmiesz dziś dzieci na noc ?
-Tak oczywiście .
-Dziekuję.
-Mhm.
-Dobra muszę kończyć to do 16pa.
-Pa.
Była bym głupia ,gdybym odmówiła spotkania z nim , ale co z dziećmi .Ah mam przecież nie zawodna opiekunkę i przyjaciółkę Natashę .Nie minął drugi sygnał ,a ona już odebrała i szybko odezwała się pierwsza .
-Potrzebuję szofera na za dwadzieścia minut.
Uśmiechnęłam się pod nosem .
-Gdzie??
-Na lotnisko .
-Tak jest pani kapitan .Ja w zasadzie też mam prośbę .



A jednak miłość Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz