4-On i jego fobia

428 22 7
                                    

1. Kuroko Tetsuya

Jego fobia: Ligofobia - strach przed ciemnością.

-Jakim cudem już trzeci raz z rzędu masz szóstkę!?

-Jestem szczęściarzem, [Imię]-san.

-...Mówisz?

-Tak, w końcu mam ciebie.

   Mimo tego, że od dwóch rund twój chłopak ogrywał cię w głupiego Chińczyka, uśmiechnęłaś się. On to wiedział co powiedzieć...

   I w tym momencie, kiedy po raz czwarty Tetsuya wyrzucił szóstkę, w twoim pokoju zgasło światło. Wyprostowałaś się nagle, i rozejrzałaś po pomieszczeniu, próbując przyzwyczaić oczy do ciemności. Nie podnosiłaś się jednak, próbując wymyślić przyczynę nagłego braku prądu. Może to ta nawałnica trwająca już od kilkunastu minut? I do tego te grzmoty...

-Tetsu?-po wypowiedzeniu imienia chłopaka usłyszałaś w głuchej ciszy szelest, a po chwili twoje ciało oplotły najprawdopodobniej jego ramiona. Spięłaś się momentalnie, jednak po chwili byłaś znów spokojna, kiedy tuż przy twoim uchu rozbrzmiał spokojny głos swojego chłopaka.

-...To korki?

-Chyba tak...?-odpowiedziałaś niepewnie i powoli odwzajemniłaś uścisk.-Wszystko dobrze?

-...Tak...Tylko...nie lubię ciemności.

2. Aomine Daiki

Jego fobia: Kleitrofobia lub Kleisiofobia - strach przed byciem zamkniętym w jakimś miejscu.

   Kiedy usłyszał dźwięk przekręcanego klucza, zamarł. Jego oczy rozszerzyły się, a serce jakby zatrzymało. Aomine szybko odwrócił się w stronę drzwi, podchodząc do nich jednocześnie. Chwycił za klamkę i szarpnął kilkakrotnie. Jednak mu się nie wydawało. Został zamknięty w składziku.

-...Cholera jasna...-spojrzał za siebie przez ramię, jednak ujrzał tylko ciemność. Panika w nim rosła z sekundy na sekundę.-Ej!-zaczął walić w drzwi pięściami.-Ktoś tam jest!? Sakurai, ty dupku! Wypuście mnie! To nie jest, kurwa, śmieszne! SAKURAI! SAKURAAAI!

   Szłaś sobie właśnie po schodach w stronę sali gimnastycznej, na której twój chłopak miał mieć trening. Kiedy usłyszałaś czyjeś darcie się, od razu rozpoznałaś w nim głos Aomine. Podbiegłaś do drzwi, które wydawały się wręcz trząść pod wpływem uderzeń.

-Daiki! To ja...!

-No zajebiście, a teraz mnie wypuść! [Imię], nie wytrzymam tu dłużej!

-...Dobra, czekaj, zaraz wrócę!

-No ja myślę, kurwa!

   Szybko pobiegłaś na salę, na której zastałaś dosłownie stojących w kółeczku i bekujących z twojego chłopaka jego kolegów. Kiedy już "odebrałaś" od nich klucze, zaproponowałaś im pewien układ. Oni pójdą-nie dostaną wpierdolu od Aomine-a on sam się nie dowie kto to zrobił. Od razu na niego przystali i oddalili się jak najszybciej.

   Jak najszybciej otworzyłaś drzwi, a z małego pomieszczenia wręcz wypadł twój chłopak. Zdyszany, spocony i...czy on miał łzy w oczach?

3. Akashi Seijūrō

Jego fobia: Hypsifobia, Hipsofobia - lęk wysokości.

   Wycieczka do wesołego miasteczka to jeden z tych pomysłów, z których byłaś dumna. Byliście razem na prawie wszystkich atrakcjach. Wykorzystując to, że Akashi pozwolił ci wybierać kolejność odwiedzanych atrakcji, nowy, olbrzymi diabelski młyn zostawiłaś na koniec. Kiedy wsiedliście do wagonika i zorientowałaś się, że jesteście sami, poczułaś ulgę. Przynajmniej będziecie mogli porozmawiać. On jednak chyba nie za bardzo miał na to ochotę. 

   Kiedy zatrzymaliście się na samej górze, aby inni ludzie z kolejki mogli się przesiąść, a wasz wagonik zaczął się niepewnie bujać, Akashi błyskawicznie przysunął się do ciebie i pewnie ujął twoją dłoń.

-Seijūrō... czy ty... się boisz?- spytałaś z uśmieszkiem, który sam nasunął ci się na usta.

-Oczywiście, że nie. Czego?

-Wysokości na przykład?

-Skąd ten pomysł?

-...Nie, nic...

4. Kagami Taiga

Jego fobia: Kynofobia - strach przed psami lub wścieklizną.

   Szliście właśnie uliczką w twoim rodzinnym mieście. Byliście aktualnie na wakacyjnym wyjeździe i zdecydowaliście się na przejście do sklepu. Podczas powrotu, kiedy omijaliście jeden z wielu domków jednorodzinnych, Kagami szedł od strony płotu. Rozmawialiście sobie na błahe tematy, gdy nagle do płotu podbiegł niczym wystrzelony z procy, duży, czarny doberman. Zaczął wściekle szczekać, wręcz plując śliną ściekającą z pyska. Reakcja Kagami'ego była tak gwałtowna, że ledwo co zdążyłaś zorientować, co tak naprawdę ją spowodowało. Chłopak wręcz skoczył w twoją stronę, prawie cię przewracając. 

   Puścił też reklamówkę z wszystkim co kupiliście, przez co jej zawartość rozsypała się po asfalcie.

-Kagami, co ty robisz?!-zmarszczyłaś gniewnie brwi. Wzrok wbiłaś w swojego chłopaka, który właśnie przybrał pozycję defensywną...po drugiej stronie ulicy.

-T-ten pies...! Ugh! Weź go!-Taiga położył dłonie na karku, jakby chciał go uchronić przed ewentualnym ugryzienie psa, który był przecież za płotem!

-Nie mam jak, jeny, uspokój się!  

5.Kise Ryōta

Jego fobia: Aichmofobia, czyli o lęku przed igłami i ostrymi przedmiotami

-N-nie, ja nie chce! To będzie bolało i-i...! I po prostu będzie we mnie! Brzydzi mnie to!

-Kise, to potrwa tylko chwile...

   I tak non stop, od około pięciu minut. Kiedy ta pielęgniarka wróci???

-Ja się boję, [Imię]cchi! Nie chce! Nie, nie, nie, n-

-Kise, słuchaj!-zaczynałaś się powoli irytować.-Jeżeli dasz sobie pobrać tą krew do tych KONIECZNYCH badań, to jakoś ci to wynagrodzę, okey!?

-...J-jak...?-Ryōta pociągnął cicho nosem, nagle uspokajając się. Wbił w ciebie smutne, ale zarazem ciekawskie spojrzenie.

-...Zobaczysz, niespodzianka.-tak, nie miałaś żadnego pomysłu.-Najpierw musisz się uspokoić i...właśnie.-w tym momencie do pomieszczenia weszła pielęgniarka. Na szczęście miała na ustach miły uśmiech i ogólnie dawała wrażenie bardzo przyjaznej osoby.

-Możemy zaczynać?-spytała, biorąc do dłoni strzykawkę.

-Tak, możemy.-odpowiedziałaś za Kise, który na widok ostrej i dość grubej igły wzdrygnął się i...zemdlał.

                                                                                                 *^*

   Yoo~

A wy? Jakie macie fobie? ;>

~moria

Scenariusze KnB-" Poza Szablonem"Where stories live. Discover now