Vampire Knight Boyfriend Scenarios [Tłumaczenie PL]

Kiedy spotykacie się ponownie: Akatsuki

Twój Punkt Widzenia.

Minął tydzień odkąd widziałaś wysokiego chłopaka z pomarańczowymi włosami i ciemnymi oczami. Nie mogłaś przestać o nim myśleć.

Kiedy odrabiasz zadanie domowe czy się uczysz, on nagle pojawia się w twojej głowie. Nigdy wcześniej nie myślałaś o chłopaku tak często.

Westchnęłaś i zamknęłaś swój zeszyt. Czułaś, że nauka nie wyrzuci ci z głowy tego chłopaka. W oddali dało się usłyszeć podekscytowane krzyki uczennic. To oznaczało tylko jedno. Nocna Klasa za niedługo zaczynała lekcje.

Oparłaś głowę o pień drzewa, przy którym się uczyłaś. Drzewo znajduje się też niedaleko fontanny.

Przysłuchiwałaś się szumowi wody. Byłaś zbyt zajęta, żeby usłyszeć, że ktoś się przy tobie pojawił.

- Cześć - głęboki, męski głos powiedział.

Otworzyłaś oczy i spojrzałaś w pomarańczowe tęczówki. To te same oczy o których śniłaś nocami.

- Hej - usiadłaś, przecierając jeszcze zaspane oczy.

Zmrużyłaś oczy spoglądając na twarz chłopaka, ponieważ zostałaś oślepiona przez blask słońca zza chłopaka.

- Mamy dziś cudowny dzień - chłopak zagaił.

Pomarańczowo włosy bawił się swoimi palcami, za plecami. Uśmiechnęłaś się do niego.

- Tak. Usiądziesz? - pokazałaś miejsce obok ciebie.

Przytaknął i usiadł obok ciebie.

- Jestem Akatsuki. Kain Akatsuki - wyciągnął rękę w twoją stronę.

Uścisnęłaś ją. Jego ręka była naprawdę duża w porównaniu do twojej.

- [Twoje imię i nazwisko] - uśmiechnęłaś się ponownie.

Akatsuki odwzajemnił twój uśmiech.

- Ładne imię.

- Zawsze myślałam, że moje imię jest zwykłe i nudne... -  powiedziałaś i się zarumieniłaś.

- Nie - pokiwał głową i spojrzał na ciebie - Lubię twoje imię.

Nerwowo przygryzłaś usta. Spojrzałaś na Akatsuki'ego, który spoglądał na ciebie. Odwróciłaś szybko wzrok mocno zawstydzona.

Zerknęłaś za niego i zobaczyłaś grupkę uczniów ubranych w białe mundurki. Trochę się zawiodłaś i spojrzałaś z powrotem na Akatsuki'ego.

- Twoi koledzy z klasy idą w tą stronę - powiedziałaś wstając ze swoim zeszytem.

Wyciągnęłaś rękę w stronę chłopaka. Chwycił twoją dłoń i niestety nie udało ci się podnieść go do góry. Chłopak zaśmiał się cicho i sam wstał.

- Miło było cię poznać, [Twoje imię] - powiedział.

Odszedł w kierunku swoich znajomych z klasy. Cicho wyszeptałaś 'Ciebie też'

.

.

.

Zagłosuj/Skomentuj/Zaobserwuj