Hej misie ❤️❤️
Tym razem notatka na temat drugiej części.
Większość z Was nie chce, abym pisała o lasach Ruby, więc powinnam z tego zrezygnować. Miałam już plan, ale trudno. Jest garstka osób, którym się ten pomysł spodobał, ale niestety większość jest na NIE.
Nie będę pisać drugiej części o losach Dylana i Phoebe, bo byłoby to strasznie naciągane. Jak już pisałam wcześniej, nie lubię za bardzo komplikować życia bohaterom, więc druga część nie będzie miała sensu. Tym bardziej po epilogu ochroniarza. Niektórzy chcą część o lasach ich dzieci, ale taką opcję już zrobiłam po zakończeniu WROGA MOJEGO BRATA i teraz uważam, że byłoby to trochę słabe. Po prostu nie mam pomysłu na wątek ich dzieci. Jedynie do Ruby przyszedł mi pomysł, ale skoro nie chcecie, abym pisała o niej DRUGIEJ CZĘŚCI PRYWATNEGO OCHRONIARZA NIE BĘDZIE.
Może wpadnę na jakiś pomysł na zupełnie inną książkę, o lasach zupełnie nowych bohaterów. Zobaczymy. Na chwilę obecną nie mam pomysłu na nic. Myślałam, że pomysł z Ruby będzie dobry, ale najwidoczniej się myliłam. Większość z Was zadecydowała i nie mam już na to wpływu. Nie będę pisać książki, jeśli nie macie zamiaru jej czytać. Szkoda mojego czasu, a naprawdę kocham pisać. Do zobaczenia w następnym rozdziale Ochroniarza.
Buziole❤️❤️❤️
CZYTASZ
Prywatny ochroniarz JUŻ W KSIĘGARNIACH
RomanceCzy można ochronić się przed miłością? Praca bodyguarda jest ciężka, odpowiedzialna i wymagająca. Dla Dylana nie ma jednak zleceń zbyt trudnych. Mężczyzna jest profesjonalistą w każdym calu i nigdy nie pozwala sobie nawet na chwilę rozluźnienia. A w...