Wiadomości 3

132 9 10
                                    

Marc: Cześć

Inés: Czego chcesz?

Marc: Porozmawiać. Álex mi to poradził

Inés: No tak, co ty byś zrobił bez Álexa

Marc: Słyszałem, że straciłaś pracę. Przykro mi

Inés: Co ci do tego?

Inés: A tak w ogóle to skąd wiesz? Nikomu o tym nie mówiłam

•••

– Może od razu się przyznasz, że to ty? – spytał ironicznie młodszy z Márquezów, zaglądając w telefon brata.

– Nie pomagasz.

– Tobie się nie da pomóc. Za szybko wszystko niszczysz.

– Dzięki. – mruknął. – A teraz mów co ja mam jej odpisać.

•••

Marc: Zobaczyłem zdjęcia z twojej przeprowadzki do Andory, domyśliłem się

Inés: A może sama odeszłam?

Marc: Nie miałaś powodu

Inés: Niby czemu? Nie mogę zamieszkać ze swoim chłopakiem? Nie zabronisz mi

Marc: Oczywiście, że ci nie zabronię

Marc: Jednak nalegam na spotkanie. Neutralny grunt, jakaś kawiarenka...

Inés: Zdajesz sobie sprawę z tego, że jak ostatnio spotkaliśmy się w kawiarence to postanowiłeś mnie rzucić?

Marc: Ten jeden raz. Daj mi ostatnią szansę

Marc: Jeśli dalej będziesz twierdzić, że jestem skończonym kretynem, nigdy nie zawrócę ci głowy

Inés: Szkoda, że wcześniej zdążyłeś zawrócić mi w głowie

Inés: Ale zgadzam się, jeśli rzeczywiście masz dać mi potem spokój

Marc: Podaj datę, ja się dostosuję

Inés: Czwartek na torze, przyjadę

Zobacz cel - Patrz przed siebie IIIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz