Nagrywania trwały już dobre kilka godzin. Powoli kończyła ci się cierpliwość. Poprawiłaś się na kanapie po raz kolejny. Zapach lakieru i różnych kosmetyków do stylizacji włosów unosił się w powietrzu. Jeszcze raz przeglądnęłaś Instagrama. Nic nowego nie pojawiło się w ciągu ostatnich paru sekund. Zrezygnowana odłożyłaś telefon na bok.
Twoje oczy znów pobiegły w kierunku Kristiana. Właśnie trwały nagrywania do teledysku piosenki „Ne si za men". Wszystko szło jak po maśle, a dla ciebie Kristian wydawał się perfekcyjny, poza jednym małym szczególikiem.
Dziewczyna, która okazałą się wspaniałą, kształtną tancerką działała ci na nerwy. Nie miałaś nic przeciwko temu, aby jakaś ładna dziewczyna wystąpiła w teledysku. W końcu sama piosenka była o miłości i jej niedostępności. Nie podobał ci się jedynie sposób w jaki go dotykała. Sposób w jaki na niego patrzyła. Sposób w jakim się na nim zawieszała. To wszystko doprowadzało cię do białej gorączki.
Najgorsze było to, że aby nakręcić jedną dobrą scenę, potrzeba było powtórzyć ją kilkanaście razy. A tym samym miła brunetka musiała powtórzyć te same ruchy kilka razy z rzędu. Wpieniało cię to.
W końcu, gdy nagrywali kolejną scenę do drugiej zwrotki nie wytrzymałaś. Cisnęłaś swoim telefonem o kanapę. Odbił się delikatnie i na niej pozostał. Rozejrzałaś się dookoła. Dyskretnie opuściłaś studio. Skierowałaś się do toalety. Musiałaś ochłonąć.
Obmyłaś dłonie pod zimnym strumieniem wody, na koniec delikatnie klepiąc się jeszcze mokrymi po policzkach. Troszkę cię to orzeźwiło, ale nie pomogło w zmniejszeniu zazdrości jaka w tobie kipiała. Wiedziałaś, że i tak te wszystkie dotyki, przytulenia, uśmiechy – że one nic nie znaczą. W końcu to ty byłaś jego dziewczyną i gdyby chciał ukryć przed tobą zdradę to zdecydowanie nie przyprowadzałby cię do studia, gdzie mogłabyś ją zobaczyć na własne oczy. Ta świadomość jeszcze utrzymywała cię przy zdrowym rozsądku.
Przejrzałaś się w lustrze. Nie chciałaś martwić swoimi przemyśleniami Kristiana. I tak miał już dużo roboty na głowie. Wraz z rosnącą sławą, malał jego wolny czas, a w tym i wasze wspólne spotkania. Szczęście, że byłaś jedną z nielicznych osób, które mogły z nim wszędzie pójść, tak jak Maria czy Daniel. Mimo wszystko wolałaś ukrywać swoje prawdziwe obawy. W przeciwnym wypadku Kristianowi mógł wpaść do głowy absurdalny pomysł, jak na przykład taki, by tancerka zaprzestała swojej pracy w taki sposób jaki ją wykonywała. Wtedy teledysk wydałby się nienaturalny, a najprawdopodobniej w ogóle by nie wyszedł.
Opuściłaś łazienkę i wróciłaś do studia. Na wejściu zastałaś dwójkę artystów układających się do wspólnego zdjęcia, najpewniej, by wstawić je później na media społecznościowe. Ona była niczego sobie, ładna, zgrabna, miała piękne czarne długie włosy, a do tego słodki uśmiech. Będąc lekka speszona tym widokiem, obeszłaś wszystko jak najbardziej dookoła i z powrotem usiadłaś na kanapie. Nie minęło kilka sekund, a twój telefon zawibrował, oznajmiając nowe zdjęcie od Kristiana na Instagramie. Weszłaś. Zobaczyłaś dokładnie tą samą scenę, co przed chwilą. Szybko wyłączyłaś swój telefon, widząc iż Kristian zbliża się do ciebie.
Usiadł na kanapie, objął cię ramieniem. Ułożyłaś głowę na jego ramieniu ze sztucznym uśmiechem.
-Coś się stało? – spytał troskliwie, widząc, że nie chcesz rozpocząć rozmowy. Pokręciłaś przecząco głową ze słodkim uśmiechem. Uniosłaś się tylko po to, by spojrzeć w jego czekoladowe tęczówki.
-Nie mogę rozkoszować się chwilą, gdy jesteś mój? – spytałaś retorycznie. Zaśmialiście się. Znów ułożyłaś się wygodnie na jego ramieniu. Pogłaskał cię po tali. Zagłębił się w odmętach Internetu, poprzez swój telefon.
-Przecież nie będę cię zadręczać jakimiś głupstwami. I tak masz za dużo na głowie. – powiedziałaś sama do siebie w myślach.
A wszystko to, bo ciebie kocham
I nie wiem jak bez ciebie mógłbym żyć...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Uwaga chamska reklama: Zapraszam na opowiadanie Blood Moon, które znaleźć możecie na moim profilu ;)
![](https://img.wattpad.com/cover/116277433-288-k190003.jpg)
YOU ARE READING
Imaginy || Kristian Kostov
FanfictionOpowieści, w których to ty odgrywasz główną rolę... Od Autora: [T.I.] - Twoje Imię [T.N.] - Twoje Nazwisko [T.A.] - Twój Adres [T.O./M.] - Imię twojego Ojca/Matki [T.P./W.] - Imię twojej Przyjaciółki/Wroga [T.B/S.] - Imię twojego Brata/Siostry Ostrz...