Only Told The Moon CAMREN x FIFTH HARMONY xZAWIESZONE

ღ23

~Lauren~
-Camz... - zaczynam wchodząc do sypialni dziewczyny.

-Mhh? - mówi ubierając bluzkę, co daje mi idealny widok na jej ciało.

-Twoja przyciółka wydaje się miła mimo, że nie odezwała się do mnie ani słowem i trochę mnie to przeraża... - dodaję przytulając ją od tyłu.

-Wiem, przepraszam, zapewne czujesz się trochę niezręcznie, porozmawiam z nią - odwraca się w moją stronę, kładąc prawą rękę na moim policzku.

Co ta dziewczyna ze mną robi?

-To nie tak, że czuję się dziwnie lub niezręcznie, tylko wiesz... - uśmiecham się - wolałabym normalnie rozmawiać z przyjaciółmi mojej dziewczyny.

-Dziewczyny? - powtarza patrząc na mnie z uśmiechem.

-Wiem, że nie spytałam oficjalnie, a więc... Czy ty Camilo Cabello zostałabyś moją dziewczyną?

-Oczywiście Lauren - żartuje składając pocałunek na moich ustach.

-Camz, tak przy okazji, właśnie dlatego nie chciałam, ci mówić kim jestem, bo bałam się, że zareagujesz jak Normani.

-Spokojnie, ja traktuję cię jak zwykłego człowieka - puszcza mi oczko - a teraz chodź sprawdzić czy jeszcze oddycha - ciągnie mnie na dół z uśmiechem.

***
-I tak to właśnie wyglądało - kończę, gdy siedzimy z dziewczyną w salonie.

-Jasna cholera - odzywa się czarnoskóra.

-Wiem, trochę szalone - wtrąca się moja dziewczyna... Jak to uroczo brzmi.

-Trochę bardziej niż szalone...

-Mani, wiem, że to nowa sytuacja, ale proszę żebyś traktowała Lauren normalnie, a nie jakby była kosmitą.

-Oczywiście Mila, mogę to zrobić - mówi poważnie, a my wybuchamy śmiechem.

-Nie wierzę, że przyjęłam to na trzeźwo - dodaje, a ja wywracam oczami.

-Już ją lubię - śmieję się, przybijając dziewczynie piątkę.

Teraz zostało mi tylko powiadomienie o tym Dinah i Ally. Będzie ciekawie...