Nauczyciel

#2

Po krótkim śnie zadzwonił mój znienawidzony budzik, bo dziś 1 września, czyli pierwszy dzień szkoły. Głowa bolała mnie niemiłosiernie, wiec wzięłam tabletki przeciwbólowe i poszłam się ubrać.Wybrałam ten zestaw.

Po ubraniu się napisałam do Kate.
Do Kate<3
I jak po wczorajszej imprezie??
Od Kate<3
Nawet nie mów, głowa mi napierdala.
Do Kate<3
Oki mi też. Muszę kończyć, bo idę się pomalować. Do zobaczenia w szkole.
Od Kate<3
Oki kochana. Do zobaczenia.
Gdy skończyłam pisać z Kate poszłam się pomalować. Najpierw nałożyłam fluid, potem puder, a na koniec cienie do powiek i tusz do rzęs. O godzinie 8:30 wyszłam z domu, a już o godzinie 8:40 byłam w szkole. Przed szkołą już czekali na mnie Kate, Mike i Lukas. Zapomniałam dodać, że Mike nocował u Lucasa. Poszliśmy na sale gimnastyczną, gdzie miało być rozpoczęcie roku i powitanie klas pierwszych. Gdy już wszyscy byli na sali gimnastycznej zaczęły się głośne rozmowy. A ja zaczęłam gadać z Kate.
-Al nie uwierzysz co ci powiem!
-No gadaj nie przedłużaj.
-Widziałam dzisiaj twojego Romeo.
-Ale ja nie mam Romea.
-No z tego z klubu
-Ale to jest tylko mój znajomy- kłuciłam się z Kate
Gdy tak rozmawiałam z Kate nagle rozległ się głos dyrektora gadał bez sensu, więc nikt nie słuchał. Wszyscy zaczęli słuchać, gdy głos zabrała pani Dilas nasza wicedyrektor. Zawsze, gdy ona zabierała głos to przedstawiała nowego nauczyciela lub nauczycielkę.
-Drodzy uczniowie- zaczęła.
-Czy ta baba zawsze musi tak pierdolić!- Zapytała się mnie Kate
-Nie wiem, ale słuchaj- odpowiedziałam
-Chciałam bym wam przedstawić wszego nowego nauczyciela!
Wszyscy zaczęli klaskać i gwizdać.
-Waszym nowym nauczycielem edukacji seksualnej zamiast pana Rose jest.....-nastała dramatyczna chwila ciszy- Asher Collins- zakończyła.
-Kate to jest ten Asher z klubu!- powiedziałam zmieszana.
-Nie no nie wierza, że nasza mała Al zakochała się w nauczycielu-zaśmiała się.
Po dłuższej chwili głos przejął p.Collins i zaczął swoje przemówienie.
-Droga młodzież od dziś zastępuje pana Rose, będę uczył edukacji seksualnej i będę wychowawca kl.2b. Mam nadzieję, że miło mnie przyjmiecie.
Gdy Asher skończył swoją przemowe dyrektor ogłosił, że możemy rozejść się do klas. Właśnie dzisiaj jest mój najgorszy dzień życia. Dlaczego?? Właśnie dzisiaj dowiedziałam się że mój "cruch" jest moim nauczycielem. Czy może nic coś gorszego? Chyba nie!! 😔
Gdy byliśmy już w sali udając grzeczna klasę czekaliśmy na p.Collins'a. Po chwili i on wszedł do sali, zamknął drzwi i zaczął nam coś o sobie opowiadać.
-Witajcie klaso ja nazywam się Asher Collins i od dzisiaj jestem waszym wychowawcą i nauczycielem edukacji seksualnej. Macie jakieś pytania?
Jako pierwszy zgłosił się Josh najwyższy i najodważniejszy w klasie.
-Jeżeli jest Pan nauczycielem edukacji seksualnej to musi Pan być dobry w te klocki, ile pan już lasek zaliczył?- zapytał a wszyscy zaczęli się śmiać
-Nie odpowiadam na takie osobiste pytania-skarcił go- ma ktoś jeszcze jakieś pytania
- Czy na edukacji seksualnej będziemy się uczuć zakładać prezerwatywy?
-Tak a dlaczego pytasz
-Będziemy je zakładać na banana?
- Nie u mnie na lekcji się uczymy profesjonalnie zakładać prezerwatywy na wibrator
Gdy każdy zadał swoje pytanie i się przedstawił, Asher poprosił abym została, a reszta może iść. Poprosiłam Kate, aby z Mike'm i Lukasem poczekali przed szkołą. Gdy wszyscy opuścili sale Asher zaczął mówić.
-Do jasnej cholery czemu mi nie powiedziałaś że tu chodzisz do Liceum?!
- A dlaczego ty mi nie powiedziałeś że tu pracujesz?!
- No dobra ta rozmowa do niczego nie prowadzi, ale może dasz się zaprosić na kawę?- zapytał
- Przepraszam, ale nie umawiam się z nauczycielem - odpowiedziałam
- Skarbie, ale ty mnie tak podniecasz, że jak ciebie widzę to mój przyjaciel cały twardnieje.
-Odpowiedź na twoje pytanie jest " NIE" nie zwale ci, będziesz musiał sobie sam poradzić.
- No szkoda, ale mam nadzieję, że kiedyś że mną będziesz bez względu na to czy jestem twoim nauczycielem czy nie.
- Oki, a teraz muszę już iść bo Kate na mnie czeka. Do widzenia panie Collins
- Do zobaczenia jutro na lekcji, Mała😘
- Mała to jest twoja pała- odpyskowałam
- Chcesz się dowiedzieć? - zapytał
- Nie dziękuję. Do widzenia.
Gdy wyszłam z sali zobaczyłam Mike'a, Lukasa i Kate śmiejących się. Podeszłym i zapytałam się z czego się śmieją.
- Z czego rechoczecie? - zapytałam
- Mała nie było cie 1h coś ty tam robiła z tym całym Collinsem? - zapytał Mike.
- Rozmawialiśmy - odpowiedziałam
Gdy Mike, Lukas i Kate skończyli się śmiać opowiedziałam im o czym rozmawialiśmy. Byli dosyć zdziwieni, ale na spokojnie to przyjęli. Po 20 min stania przed szkołą, ruszyliśmy na wymarzoną kawę do Coffee and Drink*
- Alice dalej nie umiem pojąć że zakochała się w nauczycielu - powiedział Mike
- Mike ja w klubie nie wiedziałam że on jest nauczycielem - powiedziałam lekko zdenerwowana.
Po 10 min podążania w ciszy doszliśmy do naszej ulubionej kawiarni, każdy złożył swoje zamówienia. Kate zamówiła sobie Late i jabłecznik, Mike zamówił sobie drinka zarówno jak Lukas, a ja Late i tiramisu. W kawiarni spędziliśmy 3h, aż napisała do mnie mama.
Od Mamusia😍
Alice wracaj z Mike'm do domu bo muszę wam coś powiedzieć i kogoś przedstawić.
Do Mamusia😍
Już idziemy. Kocham cię ❤
Wytłumaczyłam Kate i Lukasowi zaistniałą sytuację i poszłam z Mike'm do domu. To co tam zobaczyłam zaparło dech w piersiach...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No hejkaaaaa kochani!!!
Dziś taki mały Polsat, ale następny rozdział już niedługo.
Dzisiejszy rozdział krótszy bo tylko 876 słów, ale jest.
Gwiazdki i komentarze mile widziane bo one naprawdę pomagają
Buziaczki ❤😘