Reakcje exo |Sehun

gdy idziecie razem na impreze

Wciąż nie mogłaś uwierzyć że wyznałas Sehunowi miłość. Co prawda chłopak czuł do ciebie to samo. Dzisiaj umowilas się z nim na wieczór mieliście spędzić go opijając nowy album. Kiedy się przygotowywałaś mówiłaś sobię on pewnie o tym zapomniał. Przecież i tak byłaś zjarana.  Chodź sece mówiło coś innego .Sehun przyjechał taxówką.
Zapukał do twoich drzwi ty wzięłaś tylko kurtke i wyszłaś.
-Witaj (T. I) -powiedział. -Wybrałaś jakiś mniej, sławny bar prawda. ?
-Tak. Tak jak sobię życzyłeś. -powiedziałaś czując że twoje serce zaraz opuści twoje ciało bo Sehun posuną się o krok dalej łapiąc twoją ręke. W ciszy weszlicie do baru. Mało ludzi. Głośna muzyka. Usiadliscie na jednej z kanap. Sehun zamówił pierwsze drinki. Wypiliscie je.
-Mógłbym poprosić cię do tańca? -spytał. Ty tylko kiwnełaś głową. Oddaliście się muzyce. Mieliście już bardzo dużo wypite. Lecz dalej tanczyliscie. Chlopak niebezpieczne blisko się ciebie znalazł. Poprostu cię pocałował. Szkoda że jutro nie bedziesz tego pamiętać. A może będziesz?  I on też? 
Rano
Obudziłaś się w łóżku. Oczywiście kiedy otworzyłaś oczy zauważyłaś że to nie twoja pościel nie twój pokój.
-Gdzie ja jestem? -spytałaś sama siebie. Nagle drzwi się otworzyły a przed nimi stał nie kto inny jak OH Sehun. Drapał się po głowie. Ty wstałaś bez słowa i zmierzałaś ku wyjściu.
-Odwiozę cię. -powiedział.
-Dobrze. -powiedziałaś. Uśmiechając się. Kiedy znaleźliście się na dworzu przy samochodzie. Nagle ogarnełaś ze a byłaś w dormie exo b spałaś w łóżku OH Sehuna no i c całowałaś się z nim. Wsiadłaś do auta Sehun też.
-(T. I) pamiętasz wczoraj? -spytał.
-Ale co? -spytałaś czując że tracisz oddech a serce się przemieszcza.
-Nie nic nic....
Tak o to chłopak odwiózł cię do domu...