Nasze dzieci dorosły, a my same powoli stawałyśmy się coraz bardziej pomarszczone. Z naszych głów zaczęły wypadać włosy, a te które zostawały, zmieniały barwę na srebrne odcienie. Przeniosłyśmy się do spokojnej dzielnicy, do domku nad Naszym jeziorem. Pomimo chorób, które dotknęły nas na stare lata, wciąż chodziłyśmy na pomost i gadałyśmy o wszystkim co nam ślina na język przyniosła. Zajmowałyśmy się ogródkiem oraz opieką nad wnukami. Miałyśmy to szczęście, że Leah i Drew od urodzenia mieli się ku sobie, co spełniło się zaraz po zakończeniu ich studiów - wzięli ślub w Katalonii, na tle pięknego morza Balereńskiego. Dwa lata po tym wydarzeniu, na świat przyszły cudowne bliźniaczki - Noemi i Nataly. Trudno je było rozpoznać, jednak z czasem zauważyłyśmy pomiędzy nimi różnice.
Wrócę teraz do naszej dwójki. Obie dorobiłyśmy się wspaniałej rodziny, wspaniałego domu, a co najważniejsze...Pięknej przyjaźni.
Dziękuje ci za wszystko...
~Emily
CZYTASZ
Mała wieczność
Short StoryZbiór listów o (nie)zwykłej przyjaźni. •nie zezwalam na kopiowanie tekstu• •proszę o kontakt w wiadomościach prywatnych, jeśli wyłapiecie błędy - z chcęcią je poprawie•
