Znaleźliśmy doskonałe miejsce.... Taka chatka niedaleko urwiska.
Po ciężkim sprzątaniu... Musialam sprzątać bo ja niemogę żyć w syfie.. Także no po ciezkim sprzątaniu wracalam do domu tak około 17:00 zauważyłam chłopaka był to brunet(czarne włosy) mial brązowe oczy i był taki mega przysto.. Mial na imię Milord skąd wiem?! Koledzy tak na niego wołają....
Byłam rozbita przecież ja kocham Zane'a
Pasujemy do siebie spójrzcie
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Normlnie jesteśmy dla siebie Srworzeni.... Tak stworzeni ... Ale Milord....
Nieważne Zane jest lepszy chyba.... Jest lepszy!!!!
Jeju ja chyba mam shizofremie i gadam do siebiie xd....
Kiedy dotarlam do domu a raczej mieszkania... Nie wynajmuje ja.je dostałam w spadku po mamie żebyście sobie nie pomyśleli że jestem bogata... Także kiedy dotarlam do mieszkania padlam z uśmiechem na sofe i Zaczęłam myśleć tak.... Zaczęłam myśleć nad tym wszystkim co mnie dzisiaj sspotkało.. Jay był taki zapatrzony we mnie... Cole nie zwracał na mnie uwagi a Zane był ciągle obojętny w obec mnie a Milord był taki przysto.