Obudziłam się o 8:01
O nie!!!! Spuznilam się!!!
Dobra spokój jednak mam na 9;50
No ok mogę jeszcze pospać
Śpię
I
Śpię
I
Śpie
I nagle
Śpię
Po jakimś ,,dłuższym" czasie obudziłam się.
Aaaaa.. Jest 9:49
Tak jagby mam jeszcze czas więc ide spać
Śpię..
Aaaaa. Jest 9:51
Teraz na serio się spuznie
Spakowalam se kanapki wzięłam 50 zł z kokego ,,500+" nalozylam kurtke i plecak. Pobieglam na przystanek.
Jade jade jade
Wysiadam wysiadam wysiadam
Ok wbiegne do szkoły i pan slimson mnie nie zauważy..
wbieglam do szatni..
Pan Slimson*Panno z jakiego powodu się panienka spuznila
Ja: no bo guy
Pan Slimson- rozumiem panienko marsz do klasy.
Gdy odchodzilam to zobaczylam jak pan slimson zapisuje Panna Foxxy Woterson 11 min po dzwonku. Wkurzona weszlam do klasy.. Byla matma mielismy pisać kartkowke nook.
Pani dala mi kartke przepisalam przyklady i zaczęłam je rozwiązywać!
Co jest no ?! Warknelam pod nosem ostatni przykład wyglądał tak
686337486488833.538736367373884:72
Jnmg kto to wymyslal....
Dobra napewno napisalam na 1
Kolejne lekcje minęły spk
Bardzo spk
Tylko że doszedl do naszej klasy
Pewien szatyn o lekko ciemnej karnacji i o brązowych oczach...
Przysiadl się do mnie..
Ja tylko odsunęłam się lekko od niego a on szepnął
Jak masz na imię?
Foxxy a ty?
Kajetan
Pan z techniki- nie szeptac mi tu
Kajtek,Foxxy-dobrze panie Brown
.................... Time skip................
Kiedy wróciłam do domu padlam na.luzko wyjelam telefom z torby
Jay stworzył konserwację
Jay dodał użytkownika Foxxy Woterson
Jay dodał użytkownika Cole Bucket
Jay dodał użytkownika Zane Julien
Foxxy: jnmg co to.jest?
Cole; Jay?!
Zane: Jay?!
Jay: No co? Nie moja wina że nie mogę się z wami skontaktować bo nie daliscie mo swoich numeruw
Cole: nie bez powodu nie dalismy
Opuscilas komwersacje
Jnmg kolejny bez sensowny dzień
O wiem! Ide na frytki..
Mnim dobre frytki.. Chwila chyba to nie były fry.......
