Od ponad godziny siedzisz w przymierzalni i przymierzasz stertę sukienek na szkolny bal, jednak dla Ciebie każda jest nieodpowiednia. Dlatego do pomocy wzięłaś swojego chłopaka, który miał Ci pomóc w wyborze lecz Stiles, za każdym razem mówi, że ta jest idealna, ale Ty tak nie sądzisz.
- Stiles do cholery! Możesz w końcu mi pomóc! - Krzyknęłaś zdenerwowana.
- Dla mnie wyglądasz w każdej sukience pięknie - Odpowiedział.