Bellamy szykował się na wyprawę, a Ty postanowiłaś wyruszyć razem z nim. Zaczęłaś pakować najpotrzebniejsze rzeczy do plecaka kiedy on wszedł do namiotu.
-[t.i] wybierasz się gdzieś?
-Tak. Idę z Tobą na wyprawę.-powiedziałaś dalej pakując rzeczy.
-Nigdzie nie idziesz!
-A właśnie, że idę!-w końcu na niego spojrzałaś.
-Chcesz się przekonać?-po tych słowach wiedziałaś, że nie namówisz go na to, więc odpuściłaś.