Day four

1.6K 272 24
                                    

strach

strach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Kamień był zaledwie początkiem.

Zrozumiał to, gdy wszedł do zdemolowanego mieszkania. Przeraził się, widząc swoje białe, nieskazitelne ściany w czerwonej mazi. W czerwonej mazi zwanej krwią.

Nie posiadł w sobie tyle odwagi, aby przeczytać napisy, które były w całym jego mieszkaniu. Bał się ich. Bał się swojego domu. A przede wszystkim bał się osoby, która to zrobiła. Skąd mógł wiedzieć do czego była zdolna i czy to nie było najłagodniejszą rzeczą zrobioną z jej strony?

Zgłosił to. Zgłosił wszystko jak najszybciej. Na marne. Śledztwo nadal tkwiło w martwym punkcie. Nie było żadnych dowodów. Ten kto to zrobił musiał być profesjonalistą w tym co robił.

Bał się zostawać w mieszkaniu sam. Dlatego też na czas nieokreślony przeniósł się do Jimina, mając nadzieję, że to co działo się u niego, nie przeniesie się również do chłopaka. On zwyczajnie się bał.



bał

się

o

swoje

życie

❝SEVEN DAYS❞ taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz