Śmieszny chat soy luna

#6

Antyinteligencja: Simon
Skarpeta: Co
Antyinteligencja: Mogę zrobić wywiad z tobą na stylu i szyku?
Skarpeta: A po co
Antyinteligencja: Chce się zapytać jak to jest być życiowym zerem.
Zły raper: To mu dowaliłaś.
Antyinteligencja: Wiadomo.
Kelnereczka: Matteo gdzie są moje słodycze?😈😈
Królpaw: Ja wcale ich nie zjadłem. 😏
Kelnereczka: Masz 10s na ucieczkę
10
9
5
1
Kelnereczka:Czy ty naprawdę jesteś takim głupkiem, żeby przyjść pod rezydencjie SZARONKI.
Król paw: Była najbliżej. 🤔
Kelnereczka: Tyle, że ja tam mieszkam🤗
Król paw: Na serio???? 😮😮
Meduza: Nawet ja jestem mądrzejszy.
Złyraper: Taa na pewno. A kto ostatnio przyszedł do mnie i zaczął awanturę kto porwał Klakiera??
Projektanka: Ha ha
Ruda: Widać, że jesteście przyjaciółmi.
Pedruś: Pośpiewajmy.
Wszyscy: Ok
Pedruś: Orki, orki z Majorki
Królowa: Orki z Poznania
Poprostunico: I że stalowej woli
Delfin: Przestańcie😈
Antyinteligencja: Pan Bóg
Delfin: Nie, to nie, Foch
Król paw: Gdzie spędzamy sylwestra, u skarpety?
Meduza: Czyli Gdzie?
Król paw: No jak to gdzie?, pod mostem😂😂
Poprostunico: Ja bym zrobił u tej pustej lalki. Czyli u Amber.
Pedruś: Ale jej pojechałeś.
Poprostunico: Po płaskim łatwo się jeździ.
Ninka: Dobra dobra teraz wszyscy spać, bo inaczej wejdę wam pod łóżka i będę was straszyć. Zrozumiano?
Meduza: Tak jest panie kapitanie.
Wszyscy: Dobranoc💓
______________________________________No i mamy kolejny, chyba wyczekiwany rozdział. Jak wam się podobał? Z kim spędzacie sylwestra? 💕🖤🎉🎊🎇