Lonely for you only || Requer x Rezigiusz ||

1

*Arek*

-Cześć kochani! W dzisiejszym odcinku zrobimy tray no to cray chalenge!!!!!

*godzinę później*

No, wreszcie skończyłem nagrywać odcinek. Po chwili do mojego domu wbiegł Ukasz. Powiedział:

-Hej kochanie

Odpowiedziałem:

-co

Na co on wyszedł wyraźnie zażenowany.

JUTRO MOJA 18NASTKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

*Remek*

Wyszedłem z muzeum i skapnąłem się, że zapomniałem telefonu, ale gdy się wróciłem zamknęli mi drzwi przed nosem, tak, że mnie walnęły. Zacząłem płakać. Postanowiłem, że pójdę do domu, ale po drodze wpadłem na przystojnego młodego zapłakanego młodzieńca.

Powiedziałem:

-Chej, jestem Remigiusz

-Cześć, a ja Ukasz.

-aha

-ok

I poszedłem do domu bez żadnych większych przeszkód, oprócz tego, że wpadłem pod samochód i zabrali mnie do szpitala.

Okazało się, że mam uzależnienie kokainowe.

Nie wiedziałem co powiedzieć mamie.

Ani co to jest.

Ale wiedziałem, że kiedyś i tak umrę, więc yolo.