~Bakugou~
- Z-z-zostaniesz moim chłopakiem? - wyjąkał, a jego policzki się zaczerwieniły.
- Nie.
- He?
- Powiedziałem nie.
Kirishima stał w osłupieniu, przeanalizowując fakty.
- Dlaczego? - spytał, łamiącym się głosem.
- Bo-
- Kirishima, masz gościa! - wykrzyknął okularnik, wparowują nagle do pomieszczenia i wymachując rękami na wszystkie strony.
- Gościa? Jakiego?
- Jakaś młoda niewiasta - odparł.
Co? Jakaś dziewczyna przyszła do Kirishimy?
- A to pewnie, Ran.
- Nie znam twoich przyjaciół Kirishima, ale nie każ dziewczynie czekać.
- A tak, jasne. To do potem Bakugou.
Pomachał mi i wyszedł a za nim okularnik. Co się dzieję? Jaka Ran? O co tu chodzi? Wyszedłem z pokoju i zatrzymałem się przy windzie z której właśnie wychodził Kirishima, a przy nim jakaś dziewczyna z białymi jak śnieg włosami i jasno niebieskimi oczami. Miała łagodne spojrzenie.
- O! Bakugou, to jest Ran moja przyjaciółka, znamy się od przedszkola. Ran to jest Bakugou, mój ideał.
Spaliłem buraka kiedy usłyszałem w jaki sposób mnie przedstawił.
- Miło mi cię poznać Bakugou - odparła cienkim głosem i wyciągnęła rękę do uścisku.
Popatrzyłem wpierw na nią, potem na Kirishimę i jego błagające spojrzenie.
Westchnąłem by się uspokoić i podałem dziewczynie rękę.- Cześć.
Ona tylko się uśmiechnęła i ukradkiem spojrzała na czerwonowłosego. Chłopak odwzajemnił czynność i wyszczerzył swoją rekiniom szczękę.
- To co chciałaś coś zjeść, co nie?
- Tak. Nic nie jadłam od rana. Za bardzo się skupiłam na autobusach, żeby się nie spóźnić.
- To chodźmy coś zjeść. Mamy tutaj własną kuchnię.
- Naprawę? Co ty na to, żeby zrobić moje słynne spaghetti? - powiedziała entuzjastycznie dziewczyna i zrobiła oczka szczeniaczka.
- Eh.. Niech Ci będzie.
Złapała Kirishimę za rękę i pociągnęła w stronę korytarza. Stałem tam jak debil, przeanalizowując co się stało kilka sekund temu. Eh?
*****
Około godziny dwudziestej wyszedłem z pokoju żeby wziąć prysznic. Kiedy wychodziłem zobaczyłem Kirishimę i te dziewczynę.- No chodź Kiri, chcę Ci coś ważnego powiedzieć. - nelagała.
Chłopak przez chwilę się wahał, ale ostatecznie poddał się i poszedł za dziewczyną. Wyszedłem z ukrycia i poszedłem za nimi. Po drodze napotkałem Deku.
- O hej Kacc-. - zatkałem mu szybko usta i przyciągnąłem do siebie.
- Cicho bądź Deku bo mnie przyłapią.
- Ho? - wybełkoatał w moją rękę.
- Pomożesz mi?
Wypuściłem chłopaka z uścisku.
![](https://img.wattpad.com/cover/128892255-288-k460150.jpg)
CZYTASZ
Kiribaku? Friendzone? To skomplikowane..
Short StoryKirishima Eijirou stworzył specjalną więź z Bakugou Katsukim. Ale jaką? Miłość? Przyjaźń? Natomiast Bakugou Katsuki zaakceptował Kirishimę, jako swojego przyjaciela. Ale co jeśli to coś więcej? ____________________________________ - Nie jestem homo...