$DWA$

213 10 8
                                    

Nagłe wyznanie zaszokowało Magicala. Potrzebował wyjaśnienia - CO. DO. SZMACIURY. ZROGOWACIAŁEJ. SKŁONIŁO. DO. TEGO. RAFONIXA.
Ponadto, po internecie zaczęły krążyć szokujące teorie i dziwne zdjęcia.

Magical czuł się jak Sherlock Holmes. Postanowił sprawdzić czeluście internetu w poszukiwaniu teorii, która będzie miała szanse być prawdziwą. Natknął się na wiele dziwnych video, różowych jednorożców, a nawet ujrzał czuxa bez dredów. Ale w końcu znalazł.

OliLOVESdinopociag: Mam hipotezę. OTÓŻ, ja myślę, że pomiędzy Panią Gosią, Magicalem i Rafonixem stało się coś, czego nie jesteśmy w stanie wyjaśnić, a Rafonix wyznał miłość mamie Magicala, żeby zrobić im obydwu na złość. Zawsze jest też możliwość, że goha nie miała w tym ręki, i to sam Magical posprzeczał się z naszym Rafonem, a Pani Gosi Rafon użył jako marionetki teatrzyku. Wiem, może to nie być rafcjonalne, ale czy nie wydaje Wam się to możliwe? Jak inaczej można to wyjaśnić?

Stwierdził, że to może być prawda, dlatego czem prędzej się wybrał i dał komentarzowi łapkę w dół (żeby zmotywować OliLOVESdinopociag do lepszej jakości wypowiedzi!).

Po chwili, gdy zjadł Rafonello, które kupiła mu Goha, zabrał się do dalszych poszukiwań. Natknął się na fotografie, przez które poważnie zwątpił w prawdziwość teorii OliLOVESdinopociag. Jedna z nich:

 Jedna z nich:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zaszokowało to Magicala, ale wiedział, co musi zrobić

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zaszokowało to Magicala, ale wiedział, co musi zrobić. Porozmawiać z mamą.

*** tó tałsynd jers lejter***

- GOHA - rzekł Magical do mamy. Postanowił stanowczo pokazać już na początku rozmowy, że coś tu jest nie tak - mały mistrzuś psychiki ludzkiej słodki.

- Tak, Danielku? - Pani Gosia wiedziała, że aktualne zachowanie syna nie jest normalne, więc powiedziała tonem przykładnej mamusi.

- Chyba musimy sobie coś wyjaśnić. - I pokazał tajemnicze zdjęcia.

Gohę wmurowało w ziemię.

- S-syneczku, ale... To nie tak! Ja i Rafonix... To przeszłość! Nic już nas nie łączy! P-poza tym, too... Ja pierdolę, skąd po internecie krążą nasze zdjęcia?

- Powiedz tylko, kurwa, że nie jest moim ojcem.

- C-co? A-ale...

- NO DALEJ, KURWA - rzucił w nią krzesłem. - MÓW.

A ona nic nie odpowiedziała. Magical wiedział, co ta cisza oznacza. Podszedł do pani Gosi.

- Wiedziałem - szepnął. - Po prostu wiedziałem.

A Goha, nieprzytomna, w tym samym momencie się nieprzytomnie wykrwawiała i nie była w stanie wypowiedzieć nieprzytomnie ani słowa. Tym samym, syn źle odebrał jej nieprzytomne milczenie. Ona nieprzytomnie umierała, a ten, będąc przytomnym, był pewny, że jest synem przytomnego Rafonixa. Ale zrozumiał to, gdy było już za późno.

Stanowczo za późno.

***
no ema moi fani jak tam wrazenia?
bo moja przytomna glowa mowi MUAHAAAHHAAHAHAHAHAHAA

zrogowaciali | rafonix x magicalOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz