📼Kaseta 2 Strona B📼

196 22 2
                                    

Przycisnąłem poduszkę do piersi i włożyłem kasetę drugą stroną.
Ręce trzęsły mi się jak nigdy. Włożyłem słuchawki do uszu.
Znów cichy szum.
Lekkie stuknięcie.

-Witaj znów, powodzie. Dziś opowiem o dobrze wszystkim znanym Fubukim Shiro.  Tak Fubuki, o tobie.
A więc   Powodzie numer trzy. Ty nie byłeś aż taki zły ale i tak jednak miałeś swój udział w mojej śmierci.
A więc nie przedłużając...

Skierowałem wzrok na monitor komputera. Było już popołudnie więc gdy Yuzuki każe gdzieś pójść... Albo będę się szwendał po nocach albo odłożę to na jutro.
Odłożyłem odwarzacz i słuchawki po czym chwyciłem telefon i wybrałem numer.

-H-Hiroto?  Czemu dzwonisz tak późno? -zapytał drżącym głosem Fubuki.

-Jest dopiero popołudnie. Fubuki... Jak bardzo przyczyniłeś się do śmierci Yuzuki?

W słuchawce nastała cisza. Chłopak westchnął cicho i powiedział
-Zaraz u ciebie będę...
Po czym się rozłączył.
Usiadłem na fotelu i zacząłem przeglądać social media. Na zdjęciu profilowym Yuzuki była naklejka z Czarną wstążka. Z tego co wiem to Aiko, jej siostra miała się zająć usunięciem profilu Yu.
Będę musiał z nią pogadać.

Po około dwudziestu minutach do mojego domu zapukał Fubuki. W puściłem go i ugościłem.
-A więc? -spojrzałem na niego ponaglająco.
-Odsłuchaj do końca, nigdzie nie musisz iść... To znaczy. Pójdziesz jutro.
Włożyłem słuchawki do uszu i włączyłem nagranie.

-Fubuki. Ty byłeś kimś kto naprawdę mnie rozumiał. Straciłeś rodziców... Brata.
Ale działałeś z kimś kto zrobił mi dużą  krzywdę. Tak naprawdę to twoje drugie oblicze się tym zajęło ale inaczej by było gdybyś mi o wszystkim powiedział. A więc poprawie się ATSUYA jest trzecim powodem.
Poznaliśmy się w szkole. Na treningu. Często graliśmy po szkole. Ty ćwiczyłeś atak,  a ja ćwiczyłam obronę. Tak oto zbierałeś o mnie informacje.
Byliśmy coraz lepszymi przyjaciółmi. Ja mówiłam ci wszystko,  ty mi nic.
Informacje przekazywałeś innemu powodowi. Tak mniej więcej dowiedział się że jestem osłabiona psychicznie po incydencie z Kidou.
Chociaż ty po takim czymś nadal utrzymywałeś ze mną kontakt. To była rzecz za którą ci wybaczyłam. Nie zostawiłeś mnie.

Spojrzałem na Fubukiego który przygryzał właśnie wargę. Shiro był moim dobrym przyjacielem. Musiał mieć jakiś powód żeby zrobić coś takiego.
-Fubuki, czemu to zrobiłeś?
Zapytałem a młodszemu zaświeciły oczy.
-To Atsuya... Czasem odbiera mi kontrole nad sobą. Chciał się popisać przed starszymi. Ale jak zawsze wina spada na mnie. -westchnął cicho.
Przyniosłem kakao i podałem jeden kubek przyjacielowi.
Włączyłem nagranie dalej.

-Wiedziałeś o mnie dużo. Zwierzałam ci się.  Obiecywałeś,  że nigdy nikomu nic nie powiesz... Ale jednak wszyscy się dowiedzieli.
Teraz powodzie chciałabym żebyś udał się do szkoły. Wiem że jest otwarta od ósmej do piętnastej. Wejdź do sali numer trzynaście i otwórz szafkę z numerem siedem. Tak wiem, dużo numerków ale tam znajduje się coś bardzo ważnego.
O tej rzeczy dowiesz się więcej w innej kasecie.
Gdy wykonasz to zadanie,  będziesz mógł przejść dalej.

Głucha cisza....
Wyjąłem słuchawki z uszu i odłożyłem odtwarzacz. Przyłożyłem sobie dłoń do czoła i westchnąłem.
Fubuki siedział skulony na łóżku.
-J-ja nie chciałem... Żeby ona umarła.
-Spokojnie... To co zrobił Atsuya to i tak nic w porównaniu z tym co zrobił Kidou.
Fubuki wzdrygnął się. Wstałem z krzesła i chwiejnym krokiem ruszyłem do kuchni. Wziąłem talerz z kanapkami i przyniosłem go do pokoju.
Siedzieliśmy z Shiro jeszcze parę godzin po czym chłopak wrócił do siebie. Opadłem na łóżko i zasnąłem.
Należy mi się chwila spokoju...

Rankiem szybko się ogarnąłem i pobiegłem do szkoły. Poszedłem do klasy trzynastej i sprawdzając czy nikogo nie ma otworzyłem szafkę siódmą. Były tam teczki i koperty. Na jednej było napisała Y. H
Jak Yuzuki Hayashi.
Szybko chwyciłem kopertę i ją otworzyłem. Było tam parę zdjęć i adresów. Tylko tyle.
Ale po co to komu...






~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jest rozdział! 
Taki sobie krótki rozdzialik łagodzący sytuację z poprzedniego.
Mam nadzieję że nie jest taki zły XD

Do następnego!
~Fumiko

  

13 powodów | Inazuma eleven |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz