Em: mogłabyś łaskawie wyjść już z tej łazienki?
poważnie, kocham cię jak siostrę, ale ileż można siedzieć w cholernej łazience In
zresztą słyszę, że się nie kąpiesz, bo nie leje się woda
ani razu nie spuściłaś też wody, więc wiem, że nie dostałaś cholernej biegunki, więc WYŁAŹ
poza tym dostaniesz w tyłek za to, że mnie nie słuchasz, przez ciebie boli mnie gardło kretynko
całował się z nią
wiem, że poniekąd sama go do tego pchałam, ale kurwa
to zabolało
jestem idiotką Em, daj mi umrzeć, a na pogrzebie niech mi puszczą All apologies Nirvany
Em: całował?
czy może cmoknął? Albo tulił?
gdybym nie weszła do tego pokoju, to pewnie uprawialiby seks Em, więc tak, całował ją a nie tulił
Em: nie przejmuj się nim. Znajdziesz sobie kogoś innego. Przecież to nie tak, że się w nim zakochałaś, czy coś
prawda?
In?
CZYTASZ
Ina | Dodatek do Williama |
FanfictionLudzie podpalają wszystkie czarownice, nawet jeśli nią nie jesteś